Zgodnie z komunikatem, operacja miała miejsce około 39 mil morskich od Przylądka Midia w centralnej Rumunii. Bukaresztański resort obrony nie informuje o szczegółach operacji, w tym typie miny morskiej i jej pochodzeniu – z całą pewnością operacja ma związek z toczącym się konfliktem ukraińsko-rosyjskim. Akcję morskich saperów zainicjowało zgłoszenie rybaków. Najprawdopodobniej to początek operacji przeciwminowej w strefie odpowiedzialności Rumunii, gdyż część agencji prasowych wskazuje, że odnaleziono kolejne „obiekty niebezpieczne”.

W ostatnich dniach to kolejny tego typu incydent na wodach Morza Czarnego. 26 marca Turecka Marynarka Wojenna unieszkodliwiła dwie miny morskie. W związku z tym wstrzymano na pewien żeglugę przez Bosfor. Według stanowiska Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej na wodach Morza Czarnego znajduje się około 420 min morskich – część z nich zerwała się z lin kotwicznych i obecnie dryfuje. Oznacza to spore zagrożenie dla swobody żeglugi na tym akwenie morskim.

Czytaj więcej

Nowym przeciwminowym kormoranom zaostrzymy szpony