Położenie stępki symbolizuje ważny etap budowy okrętu, jednak w praktyce jego produkcję rozpoczęto już 16 kwietnia 2020 r. od cięcia pierwszych arkuszy blach stalowych, z których powstały sekcje i bloki kadłubowe, wykorzystane w obecnej ceremonii. Będzie to drugi okręt US Navy z tą nazwą. Pierwszym był transportowiec wojska (eks-liniowiec pasażerski s/s City of Paris) z okresu I wojny światowej.
Przyszły USS Harrisburg otwiera serię nowych okrętów desantowych doków (LPD, Landing Platform, Dock), będących owocem programu LX(R), które zastąpią jednostki dwóch starszych, podobnych do siebie serii: Whidbey Island i Harpers Ferry. W ramach programu LX(R) Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych Ameryki już w 2014 r. dokonała przeglądu różnych konstrukcji, wskazując jako optymalne rozwiązanie adaptację projektu desantowców typu San Antonio. Były one już wówczas w produkcji seryjnej i miały „choroby wieku dziecięcego" za sobą. Wykorzystanie sprawdzonej platformy oznaczało także obniżenie kosztów programu, jego ryzyka technicznego i nadanie mu właściwego tempa uzależnionego jedynie od rytmicznego finansowania.
Do tej pory w stoczniach HII Avondale i Ingals powstało 11 okrętów typu San Antonio, dwa ostatnie są w budowie. Chodzi o USS Fort Lauderdale (LPD 28) i USS Richard M. McCool Jr. (LPD 29). Para, określana jako „przejściowa", posłuży za poligon doświadczalny dla serii Flight II, ponieważ już na niej wprowadzono niektóre zmiany opracowane z myślą o Harrisburgu i kolejnych Flight II. Para „przejściowa" jest obecnie budowana w tej samej stoczni HII Ingalls Shipbuilding.
Korekty projektu Flight II w stosunku do pierwowzoru były podyktowane koniecznością redukcji kosztów jednostkowych nowych okrętów. Chodzi tu m.in. o: zastąpienie obydwu kompozytowych masztów wieżowych, w tym dziobowego zintegrowanego, typowymi trójpodporowymi, zmniejszenie o połowę wielkości pomieszczeń medycznych i szpitala, uproszczenie zestawu elektroniki, w tym zdolności do działania w charakterze okrętów dowodzenia, zmniejszenie hangaru lotniczego, rezygnację z dwóch z czterech silników głównych, zamianę dwudzielnych wrót doku pojedynczymi czy redukcję liczby przewożonych żołnierzy. Projekt wykonało słynne biuro Gibbs & Cox, po uzyskaniu kontraktu w kwietniu 2018 r. Umowę wstępną na budowę Harrisburga HII zawarło z Departamentem Obrony w sierpniu 2018 r. (wartość 165,5 mln dolarów), w ślad za nim podpisując właściwy kontrakt 27 marca 2019 r. o wartości 1,47 mld dol.
Okręty typu San Antonio stanowią obecnie rdzeń morskich sił desantowych Stanów Zjednoczonych. Mają długość 208 m, wyporność pełną 25 300 ton i są wykorzystywane do transportu sił oraz środków powietrzno-lądowej grupy zadaniowej Marines (MAGTF ‒ Marine Air-Ground Task Force). Dok mieści dwa poduszkowce LCAC lub dużą barkę LCU. W garażu jest miejsce do 14 transporterów pływających AAV lub innych pojazdów kołowych i gąsienicowych. Z lądowiska mogą korzystać śmigłowce ciężkie CH-53E/K oraz samoloty pionowego startu i lądowania Boeing MV-22 Osprey, oczywiście także mniejsze wiropłaty. Wraz z tym sprzętem, desantowce typu San Antonio zabierają jeszcze około 700 żołnierzy.