Materiał powstał we współpracy z Targami Kielce

Tegoroczna, XXXIII edycja odbywa się równolegle do modernizacji polskiej armii i przyspieszonego wyścigu zbrojeń na świecie, wywołanego m.in. wojną w Ukrainie. MSPO pozostaje trzecią co do wielkości imprezą branżową na kontynencie – po londyńskim DSEI i paryskim Eurosatory – i stanowi forum, na którym spotykają się interesy polityczne, militarne i gospodarcze.

Strategiczne znaczenie

Program MSPO obejmuje zarówno prezentacje sprzętu, jak i debaty rządowe, technologiczne oraz dotyczące współpracy wojska z przemysłem. Międzynarodowy charakter wydarzenia potwierdza obecność dziesiątek delegacji wojskowych i przemysłowych z całego świata – w ubiegłym roku reprezentowanych było ponad 60 krajów. MSPO gości także czołowych przedstawicieli polskiej władzy. W 2024 roku w Kielcach obecni byli: prezydent RP Andrzej Duda, minister obrony narodowej, wicepremier Władysław Kosiniak‑Kamysz oraz – co było historycznym wydarzeniem – po raz pierwszy marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Ich obecność podkreśliła rosnącą rangę MSPO jako forum, w którym splatają się interesy polityczne, militarne i gospodarcze.

– MSPO to ekspozycja sprzętu wojskowego, ale także miejsce, gdzie rodzą się decyzje wpływające na bezpieczeństwo regionu i rozwój gospodarczy. Polska dzięki salonowi pokazuje, że jest nie tylko odbiorcą nowoczesnych technologii, lecz także aktywnym partnerem i eksporterem rozwiązań obronnych – podkreśla Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce.

Rekordowa edycja

Skala tegorocznego wydarzenia jest rekordowa. Do Kielc przyjedzie 811 wystawców z 35 krajów, a ekspozycja zajmie blisko 40 tys. mkw. Najliczniej reprezentowane będą Polska, Australia, Stany Zjednoczone, Francja, Wielka Brytania i Niemcy. To potwierdza rosnącą pozycję MSPO na mapie globalnych spotkań zbrojeniowych.

Polska Grupa Zbrojeniowa, strategiczny partner MSPO, pokaże przekrój swoich możliwości – od systemów obrony powietrznej Wisła, Narew i Pilica, po armatohaubice Krab, bojowe wozy piechoty Borsuk i amunicję rakietową Mesko. PGZ jest dziś jednym z głównych beneficjentów modernizacji armii. W 2024 roku jej przychody przekroczyły 13 mld zł, a prognozy na rok 2025 sięgają nawet 20 mld zł. Grupa zapowiada budowę nowych fabryk, w tym w rejonie Bydgoszczy.

Globalni partnerzy i transfer technologii

Oprócz PGZ w Kielcach obecni będą globalni giganci – Lockheed Martin, Raytheon, Airbus, Hanwha, Thales, BAE Systems i Boeing. Airbus Helicopters zaprezentuje koncepcję budowy interoperacyjnego ekosystemu szkolenia pilotów w Polsce. Hanwha przypomni o strategicznych kontraktach na czołgi K2 i haubice K9, a partnerzy amerykańscy będą prowadzić szkolenia dla przedsiębiorców zainteresowanych wejściem do łańcucha dostaw armii USA.

Międzynarodowy charakter MSPO widać także w programie konferencji. Dyskusja o współpracy Polski i Korei w sektorze obronnym czy spotkania organizowane przez MON w ramach konferencji „Armia i przemysł – współpraca na rzecz budowania zdolności obronnych” mają na celu nie tylko prezentację oferty, ale i tworzenie ram długofalowych partnerstw.

Kontrakty jako motor gospodarki

MSPO od lat jest miejscem, gdzie podpisuje się kontrakty o strategicznym znaczeniu. W 2021 roku umowy na realizację programu „Narew” opiewały na ponad 54 mld zł. Dwa lata później, podczas XXXI edycji, ogłoszono porozumienia o wartości około 100 mld zł, z czego połowa miała trafić do krajowego przemysłu. Dotyczyły one m.in. czołgów K2, haubic K9, samolotów FA-50 oraz amerykańskich systemów Patriot i HIMARS. W 2024 roku szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz informował o kolejnych kontraktach na blisko 2 mld zł, których beneficjentami były spółki Rosomak, Jelcz i WB Electronics.

Znaczenie MSPO rośnie także dzięki skali polskich wydatków na obronność. Warszawa przeznacza obecnie ponad 4 proc. PKB na wojsko – to najwyższy wskaźnik w całym NATO. Budżet obronny na 2025 rok przekracza 180 mld zł, co oznacza wieloletni program zakupów i inwestycji, które wprost przekładają się na rozwój krajowego przemysłu. W porównaniu z DSEI w Londynie i Eurosatory w Paryżu salon kielecki ustępuje powierzchnią, ale wyróżnia się liczbą podpisywanych kontraktów i dynamiką rozwoju. Polska staje się jednym z najbardziej atrakcyjnych rynków w Europie, co przyciąga globalnych graczy i wzmacnia pozycję MSPO jako trzeciej siły na kontynencie.

Rosnąca skala salonu i liczba uczestników pokazują, że Polska staje się jednym z centrów europejskiego przemysłu obronnego. MSPO pełni rolę platformy, na której ścierają się interesy państw, koncernów i instytucji międzynarodowych. Dla Warszawy to także okazja do budowania wizerunku jako państwa zdolnego nie tylko do zakupu nowoczesnych technologii, ale i do tworzenia własnych rozwiązań konkurencyjnych na rynkach zagranicznych.

Materiał powstał we współpracy z Targami Kielce