Siły Powietrzne RP zaplanowały: lekkie wielozadaniowe maszyny bojowe z Korei wyposażone zostaną w broń i systemy umożliwiające atakowanie kolumn pancernych wroga i wspieranie walczących wojsk lądowych.
Na prośbę polskiego MON na liniach montażowych KAI Koreańczycy dali pierwszeństwo produkcji odrzutowców zamówionych przez Warszawę. FA 50 powstają więc w iście ekspresowym tempie. Pierwszych 12 maszyn z zamówionych 48 samolotów trafi do Polski pod koniec tego roku. Pozyskanie uzbrojonych lekkich koreańskich maszyn naddźwiękowych w wersji T-50, produktu Korea Aerospace Industries rozważano już w MON w I połowie minionej dekady. Polska wybrała jednak wówczas do szkolenia zaawansowanego wojskowych pilotów włoskie maszyny M -346 Master.