Przyspieszenie we wdrażaniu technologii bezzałogowców przez PGZ to zasługa dwóch czynników. Pierwszym było przejęcie istniejącej konstrukcji płatowca E310. Drugi to efekty współpracy z mielecką firmą Eurotech, która wraz z PIT-Radwar (PGZ), odpowiadała za projekt drona. Spółka PGZ odpowiadała za sensory, system łączności i stację sterowania.
Czytaj także: Konsolidacja lotniczych spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej
Pomogło też wsparcie ze strony MON kierowanego przez Antoniego Macierewicza. To ono nadało bez wątpienia przedsięwzięciu znaczącego impetu.
Więcej taktycznych bezzałogowców
Kontrakt na systemy Orlik – z końca 2018 r. – przewiduje, że pierwsze z 8 taktycznych zestawów zwiadowczych krótkiego zasięgu WZL-2 zacznie dostarczać już od 2021 r.
Bezzałogowy statek powietrzny PGZ-19R czyli Orlik. Fot./Roman Bosiacki