John Baird: Polskie firmy eksporterem systemu Patriot

Dzięki dołączeniu do globalnej sieci dostawców Raytheona polskie przedsiębiorstwa zyskują szansę na eksport do innych użytkowników systemu Patriot – mówi John Baird, wiceprezes ds. zintegrowanych systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej na Polskę w spółce Raytheon 
Integrated Defense Systems.

Publikacja: 04.09.2019 11:45

John Baird, wiceprezes ds. zintegrowanych systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej na Po

John Baird, wiceprezes ds. zintegrowanych systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej na Polskę w Raytheon Integrated Defense Systems. Fotorzepa/Jerzy Dudek.

Foto: John Baird, wiceprezes ds. zintegrowanych systemów obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej na Polskę w Raytheon Integrated Defense Systems. Fotorzepa/Jerzy Dudek.

Radar.rp.pl: Jaki jest obecny stan rozmów dotyczących podpisania umów offsetowych w ramach pierwszej fazy programu „Wisła”?

John Baird: Jesteśmy bliscy finalizacji z PGZ umów wykonawczych dotyczących offsetu w ramach pierwszej fazy programu. Dokonaliśmy znaczących postępów w tym zakresie. Do wynegocjowania i podpisania zostało nam już tylko kilka z 31 offsetowych umów wykonawczych. Najważniejszą umowę w ramach fazy pierwszej zawarliśmy z Hutą Stalowa Wola w sprawie produkcji wszystkich 16 wyrzutni dla systemu Patriot. Huta Stalowa Wola zdobędzie technologię i wiedzę niezbędną do rozpoczęcia produkcji wyrzutni Patriot.

Dlaczego tak długo to trwa? Termin podpisania umów offsetowych był już kilkakrotnie przesuwany.

Proszę zwrócić uwagę, że umowy offsetowe w fazie pierwszej obejmują znacznie więcej offsetobiorców i projektów niż wszelkie inne umowy offsetowe podpisane do tej pory z polskim rządem. Poza tym, gdy sprzęt wojskowy kupowany jest zgodnie z procedurą FMS, proces transferu technologii nadzorowany jest przez administrację USA, przez co zajmuje więcej czasu i jest bardziej skomplikowany. Wreszcie, wymogi offsetowe zostały sformułowane dawno temu, a część z nich opartych jest na założeniach całego programu „Wisła”, obu jego faz. Z uwagi na niepewność dotyczącą przyszłego kształtu i harmonogramu drugiej fazy musieliśmy zmodyfikować część projektów fazy pierwszej, aby rozwiązać problemy związane ze zwrotem z inwestycji dla PGZ.

Jednak bez względu na opóźnienie w realizacji offsetu zamówione w pierwszej fazie systemy Patriot dostarczymy na czas, czyli do 2022 roku.

Jak przebiega realizacja umów dotyczących produkcji elementów systemu Patriot przez polski przemysł zbrojeniowy?

We wrześniu zeszłego roku Raytheon otrzymał odpowiedni kontrakt od rządu USA. Od tego czasu przyznajemy kontrakty polskiemu przemysłowi. Jednocześnie realizujemy umowy w ramach pierwszej fazy programu dotyczące dostaw sprzętu. Już rozpoczęliśmy produkcję elementów radarów i innych komponentów dla polskiego Patriota.

Jeśli chodzi o udział polskiego przemysłu, Huta Stalowa Wola prowadzi już prace nad produkcją wyrzutni. Oczekujemy, że pierwsze elementy zejdą z linii produkcyjnej za półtora roku do dwóch lat. Z kolei PIT-RADWAR produkuje już anteny systemu identyfikacji swój-obcy do radarów Patriota, a Teldat produkuje routery. W sierpniu podpisaliśmy umowę z WZE SA w Zielonce na produkcję modułów DLTM do wyrzutni M903. Przygotowujemy kolejne umowy z polskimi przedsiębiorstwami dotyczące produkcji sprzętu dla systemu Patriot. Chciałbym zaznaczyć, że chodzi o produkcję nie tylko na potrzeby polskiego Patriota, ale także dla innych użytkowników: dzięki dołączeniu do globalnej sieci dostawców Raytheona polskie przedsiębiorstwa zyskują szansę na eksport do innych użytkowników systemu Patriot. Przypomnę, że system ten jest już na wyposażeniu lub został zamówiony łącznie przez 17 państw.

W jaki sposób warszawski oddział firmy Raytheon wesprze te procesy?

Nowo otwarty oddział firmy Raytheon w Warszawie ma już ponad 50 pracowników. Wspierają oni transfer technologii i współpracę z polskim przemysłem. Część z nich pracuje już w Hucie Stalowa Wola i innych polskich firmach zbrojeniowych, pomagając im wdrożyć nowe technologie. Cały czas zatrudniamy nowe osoby, także Polaków – docelowo chcemy, by stanowili oni 75 proc. naszego zespołu. Na przykład ostatnio zatrudniliśmy absolwentów polskich uczelni, którzy byli w Raytheonie na stażach. W tym roku kolejni polscy studenci będą na stażu w USA – być może niektórzy z nich także dołączą do naszego polskiego zespołu.

Dodam, że staże to niejedyny przejaw prowadzonych przez nas działań edukacyjnych w Polsce – zgodnie z polityką Raytheona promowania edukacji STEM (nauki ścisłe, technologia, inżynieria, matematyka) od kilku lat współpracujemy z warszawskim Centrum Nauki Kopernik, m.in. wspierając Wytwórnię – innowacyjne laboratorium dla młodych konstruktorów. Reasumując: traktujemy naszą obecność w Polsce jako długotrwałą; chcemy przyczyniać się do umacniania bezpieczeństwa Polski i być aktywnym uczestnikiem procesu modernizacji polskiego przemysłu.

Czy nie obawiacie się, że program „Wisła” utknie na pierwszej fazie? Dziś głównym tematem jest nie umowa dotycząca drugiej fazy programu, ale dostawy samolotów F-35 dla Polski.

Umowy w ramach drugiej fazy muszą zostać wynegocjowane i podpisane przez rządy Polski i USA. Słyszymy, że polskie Ministerstwo Obrony oczekuje na wyniki konkursu LTAMDS, który ma na celu wyłonienie przyszłego radaru dla armii USA, ponieważ chce wybrać ten sam radar. Jeśli chodzi o decyzję Polski w sprawie zakupu samolotów F-35, oczywiste jest, że konieczne będzie zapewnienie bazom F-35 nowoczesnej i skutecznej ochrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, a to gwarantuje właśnie system Patriot.

W jaki sposób wstrzymanie programu „Wisla” po dostawie dwóch baterii wpłynęłoby na bezpieczeństwo Polski?

Nie chciałbym spekulować na temat hipotetycznych sytuacji. Zamiast tego pozwolę sobie przedstawić kilka faktów.

Memorandum intencji podpisane przez polskie Ministerstwo Obrony Narodowej i Departament Obrony USA w lipcu 2017 r. określa procedurę FMS w zakresie pozyskania systemu Patriot w dwóch fazach – dwie baterie w pierwszej fazie i sześć baterii w fazie drugiej. Umowa na pierwszą fazę została już podpisana, co oznacza, że musimy jeszcze wynegocjować i podpisać umowę dotyczącą fazy drugiej. Oczywiście biorąc pod uwagę rozmiary terytorium Polski, obie fazy znacznie lepiej spełniłyby potrzebę ochrony ludności i krytycznej infrastruktury, jak również obrony wschodniej granicy NATO.

Równie ważne są korzyści ekonomiczne płynące z drugiej fazy, ponieważ to właśnie na ten etap miała przypadać główna część offsetu i transferu technologii w ramach całego programu „Wisła”. Dzięki fazie drugiej polski przemysł zyska istotną wiedzę, technologie i zdolności. Proponujemy na przykład produkcję w Polsce większości elementów pocisku niskokosztowego SkyCeptor®.

No właśnie, kwestia pocisków. Na dzień dzisiejszy Ministerstwo Obrony podjęło decyzję o zakupie drogich pocisków PAC-3 MSE. Czy po tej inwestycji powinniśmy zakupić również tańsze pociski?

Raytheon zaleca jednoczesne wykorzystanie w systemie Patriot kilku rodzajów pocisków, aby zapewnić obronę przeciwko zróżnicowanej gamie zagrożeń – pocisków balistycznych, pocisków manewrujących, samolotów czy dronów – z uwzględnieniem efektywności kosztowej. Mówiąc wprost: nieekonomiczne byłoby używanie bardzo drogiego pocisku przeznaczonego do niszczenia rakiet balistycznych – do zniszczenia celu aerodynamicznego, którego koszt stanowi ułamek jego ceny. Dlatego większość naszych klientów wybiera obok pocisku PAC 3-MSE także inne nasze pociski.

Czy nadal jesteście zainteresowani zaoferowaniem Polsce pocisków SkyCeptor?

Jak najbardziej. Przypomnę, że jest on oparty na pocisku przechwytującym Stunner, który opracowaliśmy wspólnie z firmą Rafael. Ten pocisk został gruntowanie przetestowany i jest już częścią arsenału Izraela, trzeba go jedynie dostosować do standardów NATO. Umożliwia on przechwycenie 90 procent rakiet balistycznych i wszystkich celów aerodynamicznych. Jego koszt stanowi ułamek ceny PAC-3 MSE, a więc jednoczesne zastosowanie obu tych pocisków ma głęboki sens. Dlatego inni użytkownicy systemu Patriot także wyrażają zainteresowanie SkyCeptorem®. Jeśli międzyrządowa umowa na drugą fazę będzie obejmowała tę opcję, jesteśmy gotowi dostarczyć te pociski do Polski w ciągu 48 miesięcy.

Czy polski przemysł odniesie korzyści z zakupu SkyCeptorów?

Odniesie bardzo duże korzyści, ponieważ znacząca część ich produkcji zostanie ulokowana w Polsce. Umożliwi to nie tylko wydatne zwiększenie kompetencji polskiego przemysłu w obszarze technologii rakietowych i jego udziału w dostawach w ramach programu „Wisła”, ale także otworzy przed nim możliwości eksportu do innych użytków systemu Patriot.

Radar.rp.pl: Jaki jest obecny stan rozmów dotyczących podpisania umów offsetowych w ramach pierwszej fazy programu „Wisła”?

John Baird: Jesteśmy bliscy finalizacji z PGZ umów wykonawczych dotyczących offsetu w ramach pierwszej fazy programu. Dokonaliśmy znaczących postępów w tym zakresie. Do wynegocjowania i podpisania zostało nam już tylko kilka z 31 offsetowych umów wykonawczych. Najważniejszą umowę w ramach fazy pierwszej zawarliśmy z Hutą Stalowa Wola w sprawie produkcji wszystkich 16 wyrzutni dla systemu Patriot. Huta Stalowa Wola zdobędzie technologię i wiedzę niezbędną do rozpoczęcia produkcji wyrzutni Patriot.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego