Mały okręt rakietowy Naro-Fominsk, którego stępkę położono 23 lutego 2018 r., jest już jedenastą jednostką proj. 21631 Bujan-M. Powstał on na mocy umowy o wartości 27 mld rubli, dotyczącej budowy trzech ostatnich okrętów tego typu, która została podpisana 7 września 2016 r. przez Ministerstwo Obrony FR i stocznię z Zielenodolska. Według obecnych planów ma on zasilić Flotę Bałtycką do końca przyszłego roku.

Spośród dwóch pozostałych jednostek budowanych na mocy tego kontraktu Grad, którego stępkę położono 27 kwietnia 2017 r., i zwodowano 17 września 2021 r. przechodzi właśnie próby zdawczo-odbiorcze i powinien wejść w skład Floty Bałtyckiej jeszcze w tym roku. Natomiast ostatni okręt serii – Stawropol, którego stępkę położono 12 lipca 2018 r. znajduje się jeszcze w stoczni. Jego kadłub został sformowany, a według aktualnych informacji ma on zasilić Flotyllę Kaspijską do końca 2024 r.

Budowa najnowszych Bujanów-M notuje bardzo duże opóźnienia, co spowodowane jest głównie międzynarodowymi sankcjami wprowadzonymi już po aneksji Krymu. Pierwotnie okręty tego typu wyposażone były w cztery silniki wysokoprężne MTU 16V4000M90, których dostawy wstrzymano pod koniec 2014 r. po wejściu w życie tych sankcji. Rosjanie próbowali zaradzić tej sytuacji poprzez zastosowanie takiej samej liczby chińskich silników wysokoprężnych CHD622V20, produkowanych przez Henan Diesel Engine Industry, które jednak nie spełniły oczekiwań, ponieważ cechowały się one niską żywotnością i wysoką awaryjnością.

Ostatecznie zdecydowano o zastosowaniu dwóch rodzimych silników wysokoprężnych 10D49, produkowanych przez OAO Kołomienskij Zawod z Kołomny. Przedsiębiorstwo to, podobnie jak i inne rosyjskie firmy silnikowe, nie jest zdolne zaspokoić zwiększonego jeszcze w wyniku sankcji zapotrzebowanie na okrętowe silniki napędowe.

Zdjęcia opublikowane przy okazji chrztu Naro-Fominska ujawniły, że stocznia zwodowała bez oficjalnej uroczystości, również inny okręt zaprojektowany do przenoszenia pocisków systemu Kalibr-NK. Jest nim mały okręt rakietowy Tucza pierwsza z dwóch jednostek proj. 22800 Karakurt budowanych faktycznie przez stocznię z Zielenodolska. W przypadku trzech poprzednich jednostek tego typu, mimo zamówienia ich w stoczni z Tatarstanu, powstawały one w stoczni AO „Sudostroitielnyj zawod imieni B. Je. Butomy" w Kerczu na anektowanym Krymie.