Greckie wojska lądowe są zainteresowane zakupem nowych gąsienicowych bojowych wozów piechoty, stąd aktywność niemieckiej firmy.

Pierwsze informacje na temat testów Lynxa KF41 w Grecji, jeszcze bardzo oszczędne, pojawiły się kilka tygodni temu. Są one bezpośrednio związane z tym, że rząd Republiki Greckiej jest zainteresowany nabyciem 205 takich pojazdów, co ma pozwolić na przezbrojenie pięciu batalionów zmechanizowanych. Bojowe wozy piechoty trafić miałyby, wg greckich mediów, do pododdziałów IV Korpusu Armijnego, najsilniejszego związku taktycznego Ellinikós Stratós, które stacjonuje na granicy grecko-tureckiej. O przebiegu testów wiadomo niewiele, prócz tego, że są realizowane w ośrodku szkolenia broni pancernej w Avlona. Producent pojazdów zadeklarował, że na wzór innych projektów eksportowych, także w przypadku Grecji lokalne władze mogą liczyć na nawiązanie strategicznego partnerstwa przemysłowego z Rheinmetall AG, włącznie z zaangażowaniem lokalnych poddostawców w łańcuch dostaw itd.

Nowe bwp miałyby zastąpić starsze pojazdy takie, jak eksniemieckie BMP-1A1 Ost i greckie pojazdy rodziny Leonidas. Te pierwsze zresztą miałyby trafić na Ukrainę w ramach greckiej pomocy wojskowej, ale tylko wówczas, gdy Niemcy, zgodnie z zapowiedzią kanclerza Olafa Scholza, przekażą Atenom bojowe wozy piechoty Marder w ramach mechanizmu Ringtausch. Wojska Lądowe Sił Zbrojnych Republiki Greckiej planują zresztą znacznie szerzej zakrojony program modernizacji, która zostanie przeprowadzona we współpracy z przemysłem niemieckim. W grę wchodzi również modernizacja czołgów Leopard 2A4 i Leopard 1A5.