Są to maszyny używane, pochodzące z nadwyżek sprzętowych US Air Force, przejęcie których zaproponowano władzom Chile, a ich przekazanie odbywa się na mocy federalnej procedury Excess Defense Articles (EDA).
Czytaj także: Problemy amerykańskich Herkulesów. 123 maszyny wycofane z linii
Pierwsza samolot nosił w Stanach Zjednoczonych rejestrację 74-1674, jest zatem zdecydowanie starszy od pięciu C-130H, które na mocy umowy z 12 kwietnia 2021 r. trafią do Polski. W przypadku Chile maszyna przybyła do nowego właściciela 22 kwietnia jednocześnie dostarczając pakiet pomocy humanitarnej przeznaczonej do walki z pandemią COVID-19. W Fuerza Aérea De Chile „nowe” C-130H zastąpią dwa samoloty C-130B i dołączą do dwóch innych C-130H, także pochodzących z nadwyżek sprzętowych Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych.
W okresie styczeń 2019-czerwiec 2020 administracja Stanów Zjednoczonych skierowała propozycje darmowego przejęcia samolotów C-130H, za pośrednictwem procedury EDA, do takich państw jak: Tunezja (2 egzemplarze), Rumunia (1), Filipiny (2), Maroko (2), Jordania (3), Kolumbia (2), Polska (5) i Chile (2).
Czytaj także: 2 mln godzin globalnego nalotu C-130J Super Hercules