Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie wyzwania produkcyjne stoją przed Hutą Stalowa Wola w kontekście dostaw BWP Borsuk?
- Dlaczego proces zamówień i dostaw Borsuków napotyka na opóźnienia?
- Jakie są główne cechy konstrukcyjne i uzbrojenie BWP Borsuk?
Ponad 6,5 mld zł - zgodnie z umową z początku roku, tyle zapłacimy za 111 Borsuków, które mają być dostarczone Wojsku Polskiemu do 2029 r. Problem w tym, że w przyszłym roku Huta Stalowa Wola, która jest najważniejszą spółką Polskiej Grupy Zbrojeniowej, dostarczy zaledwie... trzy takie pojazdy. Z czego to wynika? – To kwestia współpracy z poddostawcami. O ile na te pierwsze egzemplarze zamówiono komponenty jeszcze przed podpisaniem umowy, to już na pozostałe dopiero po zawarciu kontraktu. Dlatego w przyszłym roku będzie to tak mała liczba. Ale w 2027 r. dostarczanych pojazdów powinno już być ok. 40 – mówi „Rz” rozmówca znający kulisy sprawy.
Oprócz małych zdolności produkcyjnych problemem w najbliższych miesiącach, albo nawet latach, będą tzw. choroby wieku dziecięcego. Każdy nowy sprzęt wojskowy ma to do siebie, że po wprowadzeniu do służby odkrywane są wady i niedociągnięcia wcześniej niezdiagnozowane. Podobnie było np. z karabinkami Grot produkowanymi przez Fabrykę Broni w Radomiu. Przed HSW jeszcze dużo pracy, by tego typu „choroby” Borsuków wyleczyć.
Czytaj więcej
Wśród stu największych firm zbrojeniowych świata, 26 ma siedzibę w Europie. Siedem z nich to podm...
BWP Borsuk: pływający, opancerzony, dobrze uzbrojony
Te trudności nie zmieniają faktu, że Borsuk to w polskiej zbrojeniówce produkt unikalny. Jest to jedyny tak złożony pojazd zaprojektowany i w tak dużym stopniu produkowany w Polsce. Jak informuje PGZ, ten gąsienicowy zwierz jest „przeznaczony do transportu i ochrony załogi i żołnierzy piechoty przed ostrzałem z broni strzeleckiej, granatników przeciwpancernych i IED”.