Producent IBCS, koncern Northrop Grumman ujawnił, że przeprowadzone właśnie w ośrodku testowym White Sands w Nowym Meksyku próby poligonowe z wykorzystaniem różnych stacji radiolokacyjnych zintegrowanych z IBCS dowiodły sprawności systemu wykrywania zagrożeń. Wszystko w warunkach symulowanych wrogich zakłóceń radioelektronicznych.
Czytaj także: Polski Transbit połączy IBCS i Patrioty
– Żołnierze U.S. Army z powodzeniem razili cele o cechach pocisku manewrującego w bardzo trudnych warunkach ataku elektronicznego podczas próbnego strzelania z wykorzystaniem naszego zintegrowanego systemu dowodzenia obroną przeciwlotniczą i przeciwrakietową – potwierdziła Christine Harbison, wiceprezes i dyrektor generalna Combat Systems and Mission Readiness, Northrop Grumman.
W bezpośrednim kontakcie z F-35
Firma Northrop Grumman poinformowała, że w czasie ostatnich prób zastosowano do wykrywania powietrznych zagrożeń najszerszą, jak dotąd, gamę różnych sensorów radiolokacyjnych integrowanych z systemem IBCS. Rezultaty testów są doskonałe. Próby kończyły się wykonaniem zadania, czyli przechwyceniem celu naśladującego pocisk manewrujący.
Przeprowadzony na poligonie White Sands w Nowym Meksyku test zademonstrował m.in. skuteczną integrację IBCS z należącym do amerykańskiej marynarki wojennej systemem radiolokacyjnym AN/TPS-80 (G/ATOR). W próbie po raz pierwszy przetestowano i zademonstrowano, w warunkach zbliżonych do rzeczywistych, system JTMC (Joint Track Manager Capability). Pozwolił na stworzenie pomostu pomiędzy IBCS a CEC (Cooperative Engagement Capability) amerykańskiej marynarki wojennej.