Obie maszyny przyleciały do Gdańska jeszcze z czeskimi znakami rejestracyjnymi. Ich zakup pochłonął 109,8 mln zł brutto i w 90 proc. sfinansował go Funduszu Bezpieczeństwa Wewnętrznego Unii Europejskiej. Dostawcą samolotów jest konsorcjum JB Investments i Aero Club. Maszyny wyposażono m.in. w: stacje radiolokacyjne obserwacji powierzchni morza, optoelektroniczny system obserwacji dalekiego zasięgu, modem systemu łączności satelitarnej, system AIS, wyposażenie ratownicze.

Dołączą do pojedynczego samolotu PZL-Mielec M-28 Skytruck. Obok zadań związanych z ochroną granic kraju, będą także uczestniczyć w operacjach zabezpieczenia granicy zewnętrznej Unii Europejskiej. W ostatnich latach Straż Graniczna kierowała do tych zadań Skytrucka, a także śmigłowiec W-3AM Anakonda.

Czytaj także: Morski Oddział Straży Granicznej otrzyma francuski patrolowiec

Zakup samolotów L 410UVP E-20 stanowi jeden z elementów modernizacji technicznej Straży Granicznej. W przypadku sprzętu latającego objął także dwa śmigłowce (Robinson R-44 i Airbus H135), a w ostatnich dniach doszło do podpisania kontraktu na zakup pełnomorskiego patrolowca, który zostanie dostarczony przez francuską firmę SOCARENAM.

""

Samolot patrolowy L 410UVP E-20 po przylocie do Gdańska. Fot./JB Investments/Magdalena Karska.

radar.rp.pl