Wizyta miała miejsce 3 sierpnia. Departament Obrony nie opublikował z niej żadnych zdjęć. W wypowiedzi po niej wynika jednak jasno, że rozpoczął się już proces montażu prototypowego egzemplarza, który „zaczyna wyglądać jak samolot”. Prace prowadzą zakłady w Palmdale w stanie Kalifornia.
Pierwsze B-21 mają wejść do służby już w połowie lat 20. tego wieku. W bazie Edwards w Kalifornii prowadzone będą testy i ewaluacja techniczna, a w Tinker w stanie Oklahoma obsługa techniczna. Seryjne B-21 Raider trafią do baz operacyjnych, które obecnie eksploatują bombowce strategiczne. Mowa o bazie Dyess w stanie Teksas, Ellsworth w Dakocie Południowej i Whiteman w Missouri.
Czytaj także: F-35 wkrótce będzie przenosił bomby jądrowe
Dzięki modułowej konstrukcji i awionice opartej o koncepcję otwartej architektury, B-21 Raider ma stanowić odpowiedź na zagrożenia przyszłości. Wstępne deklaracje wskazują na chęć zakupu do 100 egzemplarzy.