W uroczystości, oprócz członków załogi okrętu i ich rodzin, a także wysokiej rangi oficerów Royal Navy, uczestniczyli: sekretarz stanu ds. obrony Ben Wallace, były premier Boris Johnson, wicepremier rządu Związku Australijskiego Richard Marles i patronka Julie Weale. Anson został oficjalnie nazwany przez nią w tej samej stoczni w grudniu 2020 r. i ochrzczony butelką cydru rozbitą o kadłub (napój ten był preferowany przez imiennika okrętu, XVIII-wiecznego admirała George'a Ansona, jako lekarstwo na szkorbut).

HMS Anson (S 123) to wart 1,3 mld funtów piąty okręt typu Astute, który wszedł w skład Royal Navy, dołączając do siostrzanych: Astute, Ambush, Artful i Audacious. Anson pozostanie w Barrow jeszcze przez kilka tygodni przechodząc ostatnie kontrole, testy i poprawki zanim wypłynie do swojego przyszłego domu w HM Naval Base Clyde w Faslane, gdzie przygotuje się do prób morskich prowadzonych przez załogę i Royal Navy, mających na celu osiągnięcie wstępnej gotowości bojowej jednostki.

Tort specjalnie przygotowany na przyjęcie towarzyszące uroczystości wcielenia Ansona.

Tort specjalnie przygotowany na przyjęcie towarzyszące uroczystości wcielenia Ansona.

Foto: Royal Navy

HMS Anson jest uzbrojony w kombinację do 38 torped ciężkich kalibru 533 mm BAE Systems Spearfish i pocisków manewrujących Raytheon Tomahawk Block V, Okręt może też zbierać skrycie dane rozpoznawcze i transportować pododdział Royal Marines.

Przygotowanie 7400-tonowego okrętu do obecnego stopnia gotowości zajęło ponad 11 lat i jakieś 20 milionów godzin pracy około 10 000 osób z 400 firm oraz organizacji z całej Wielkiej Brytanii. W kwietniu ubiegłego roku jednostka została wytoczona z hali produkcyjnej Devonshire Dock Hall i powoli zwodowana do basenu stoczniowego Wet Dock. W lutym okręt przeprowadził zanurzenie w stoczni w Barrow, aby upewnić się, że systemy i zbiorniki balastowe są w pełni sprawne, a Anson jest dokładnie wyważony i zachowuje stateczność podczas zanurzenia.