Otoczona wysokim płotem i ścisłą tajemnicą baza obrony przeciwrakietowej USA pod Słupskiem - wybudowana kosztem blisko 900 mln dol. - jest już obsadzona załogą US Navy, dysponuje stacją radarową dalekiego zasięgu i została uzbrojona w pociski przechwytujące.
To jeden z elementów systemu antybalistycznego Aegis Ashore który jest elementem amerykańskiej tarczy zaplanowanej dekadę temu by bronić Ameryki i jej sojuszników z Zachodu przed atakiem rakietowym Iranu a nawet dalekiej Korei Północnej.
Opóźniona inwestycja
Pierwsza w Polsce strategiczna, przeciwrakietowa instalacja USA zostanie uruchomiona z prawie czteroletnim opóźnieniem. Waszyngton pierwotnie planował uruchomienie antybalistycznej osłony NATO jeszcze w 2018 r. Bliźniacza baza antyrakietowej amerykańskiej tarczy w Deveselu w Rumunii ruszyła dużo wcześniej, bo w końcu roku 2015 r.
Tak jak baza w rumuńska także zamknięte i pilnie strzeżone obiekty pod Słupskiem są elementem globalnej amerykańskiej tarczy antyrakietowej i były budowane w odpowiedzi na zagrożenie ze strony m.in. Iranu i wrogich „państw azjatyckich”.
Czytaj więcej
Polska będzie jako pierwsza wśród sojuszników USA produkować elementy najnowszego radaru dla systemu Patriot. To efekt wyjątkowej determinacji polskich negocjatorów.