PGZ zrobi superradar dla Patriotów

Polska będzie jako pierwsza wśród sojuszników USA produkować elementy najnowszego radaru dla systemu Patriot. To efekt wyjątkowej determinacji polskich negocjatorów.

Aktualizacja: 04.12.2023 13:37 Publikacja: 17.11.2023 03:00

Radar LTAMDS potrafi wykrywać wiele różnych zagrożeń jednocześnie, nawet te niedostrzegalne przez se

Radar LTAMDS potrafi wykrywać wiele różnych zagrożeń jednocześnie, nawet te niedostrzegalne przez sensory starszego typu

Foto: mat. pras.

Czytaj więcej

Mimo wojny maleje eksport globalnej zbrojeniówki. PGZ najlepsza w Europie

Wysłannicy MON i Polskiej Grupy Zbrojeniowej rozmawiali z rządowymi decydentami w Waszyngtonie i partnerami ze zbrojeniowego koncernu Raytheon – obecnie w składzie technologiczno-obronnego giganta RTX – świadomi, że Amerykanie z zasady nie udostępniają najnowszych technologii nawet najwierniejszym sojusznikom. Ale udało się. To ważne, bo polska zbrojeniówka od dawna, po tym jak Siły Zbrojne RP zdecydowały się wyposażyć swoją rakietową tarczę powietrzną średniego zasięgu „Wisła” w zestawy Patriot, zabiegała o dostęp do amerykańskich technologii radarowych.

Rodzimy przemysł, przede wszystkim stołeczny PIT RADWAR, próbuje poszerzyć swoje kompetencje w dziedzinie radiolokacji. Od wielu dekad warszawska spółka jest liczącym się w świecie producentem i eksporterem sprzętu radarowego, a także systemów uzbrojenia, których ważnym elementem są radarowe sensory. Dostęp do najbardziej zaawansowanych amerykańskich technologii otwiera teraz offset – umowy kompensujące zamówienie na realizację tzw. drugiej fazy programu budowy tarczy powietrznej średniego zasięgu „Wisła”.

Czytaj więcej

Strategiczny błąd PGZ. Dlaczego zabrakło Polaków w Kijowie?

Wyjątkowy radiolokator

W ramach inwestycji w najnowszą wersję systemu Patriot, wycenianej wstępnie na ponad 60 mld zł, otrzymamy nie tylko kompleks 48 wyrzutni firmy Raytheon (budowanych Polsce w stalowowolskiej HSW). Do tego najnowsze „otwarte” systemy dowodzenia IBCS zaprojektowane przez Northrop Grumman, a także 644 pociski rakietowe PAC-3 MSE, produkcji Lockheed Martin. To wyjątkowo precyzyjne rakiety, niszczące wrogie pociski metodą bezpośredniego trafienia. W planowanym przez Polskę zamówieniu znalazło się także m.in. 12 najnowszych radarów LTAMDS oraz wsparcie techniczne i logistyczne producenta patriotów.

Eksperci podkreślają zalety radiolokatorów Raytheona. Czujniki LTAMDS potrafią wykrywać wiele różnych zagrożeń jednocześnie, nawet te, które są niedostrzegalne przez radary starszego typu. W dodatku mogą obserwować cele z większej odległości i dowolnego kierunku. Są w stanie namierzyć także wyjątkowo szybkie obiekty poruszające się w obserwowanej przestrzeni, by udaremnić atak.

Dziś jest już pewne: Raytheon podzieli się z polskimi firmami technologiami budowy najnowszej wersji zestawów przeciwrakietowych. Rodzime spółki z PGZ zostaną włączone do budowy pierwszego z rodziny GhostEye radiolokatora budowanego na potrzeby amerykańskiej zintegrowanej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, szykowanego właśnie do służby w US Army. Nad Wisłą radar LTAMDS ma obsługiwać wyrzutnie Patriot.

Dla spółek PGZ dostęp do technologii radiolokatora Lower Tier Air and Missile Defense Sensor to szansa na skok w przyszłość, bo radar LTAMDS uosabia dziś awangardowe technologie mikrofalowe wykorzystujące GaN – azotek galu – materiał, który radykalnie zwiększa wydajność i skuteczność stacji radiolokacyjnych najnowszej generacji. To spore osiągnięcie dla rodzimej zbrojeniówki, bo Polska jako pierwsza spośród sojuszników Ameryki będzie produkować u siebie – w spółkach Polskiej Grupy Zbrojeniowej – komponenty do radiolokatora LTAMDS.

Będą technologie

– Wartości zobowiązań offsetowych nie ujawniamy, bo działamy jako dostawca amerykańskiego rządu, który uzgadnia właśnie z władzami w Warszawie szczegółowe warunki eksportu kolejnych sześciu baterii Patriot w ramach procedury Foreign Military Sales. Należąca do koncernu lotniczego i obronnego RTX firma Raytheon nie uczestniczy bezpośrednio w międzyrządowych uzgodnieniach – tłumaczy Caroline Touchstone, dyrektor ds. programów obronnych w Raytheon Polska.

Przypomina, że jeśli tylko Waszyngton po ustaleniu z władzami w Warszawie warunków na pozyskanie przez Polskę kolejnych baterii Patriot zapali dla RTX zielone światło, realizacja kontraktu wystartuje. – Oczywiście jesteśmy na to gotowi – zapewnia Caroline Touchstone.

– Już w pierwszej fazie realizacji programu „Wisła” wspólnie osiągnęliśmy sukces, produkując i dostarczając dwie baterie systemu Patriot i wiele kluczowych elementów jego architektury. A dzięki udanej współpracy przemysłowej liczne polskie firmy sektora obronnego dołączyły do grona globalnych dostawców systemu Patriot i pozyskały kompetencje w zakresie utrzymania i serwisowania systemu – dodaje dyr. Touchstone.

Cenny offset

Także firma Raytheon udowodniła, że jest zaufanym partnerem dla przemysłu obronnego, mówią w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. – W drugiej fazie programu „Wisła” będziemy kontynuować i pogłębiać współpracę z Raytheonem i innymi amerykańskimi przedsiębiorstwami – podkreśla Sebastian Chwałek, prezes PGZ.

Ryan Lehman, który jest odpowiedzialny za program offsetowy w Raytheon Polska, podkreśla, że kluczowe zobowiązania offsetowe firmy Raytheon w związku z kontraktem na realizację drugiej fazy dostaw patriotów nad Wisłę związane są właśnie z nowym radarem.

Wojskowe Zakłady Elektroniczne z podwarszawskiej Zielonki będą wykonywać i serwisować dla nowej stacji radiolokacyjnej moduły magazynowania energii (ESA) wykorzystywane do wspomagania zasilania, a Gdyńskie Centrum Techniki Morskiej skorzysta z przekazanego przez Raytheon know-how wspartego aparaturą testową, aby uruchomić produkcję i serwisowanie unikalnych obwodów Circuit Card Assembly dla ESA. Produkcją okablowania tych modułów zajmą się Wojskowe Zakłady Uzbrojenia z Grudziądza modernizujące na co dzień m.in. zestawy rakietowe starszych generacji. System identyfikacji swój-obcy (IFF) w zupełnie zmodyfikowanej wersji dostosowanej do nowego radiolokatora LTAMDS będzie dostarczał warszawski PIT RADWAR. Z kolei Wojskowe Zakłady Łączności Nr 1 z podwarszawskiego Zegrza zajmą się serwisowaniem układu chłodzącego LTAMDS, bez którego niemożliwa jest eksploatacja potężnej stacji radiolokacyjnej.

– Nie muszę dodawać, że wszystkie firmy, do których trafią wkrótce technologie z programu offsetowego dla Polski, po spełnieniu technicznych wymagań i potwierdzeniu jakości produkcji mają szansę na dołączenie do łańcucha dostaw RTX i elitarnego grona poddostawców producentów uzbrojenia amerykańskiej armii – zapewnia dyr. Touchstone.

Wysłannicy MON i Polskiej Grupy Zbrojeniowej rozmawiali z rządowymi decydentami w Waszyngtonie i partnerami ze zbrojeniowego koncernu Raytheon – obecnie w składzie technologiczno-obronnego giganta RTX – świadomi, że Amerykanie z zasady nie udostępniają najnowszych technologii nawet najwierniejszym sojusznikom. Ale udało się. To ważne, bo polska zbrojeniówka od dawna, po tym jak Siły Zbrojne RP zdecydowały się wyposażyć swoją rakietową tarczę powietrzną średniego zasięgu „Wisła” w zestawy Patriot, zabiegała o dostęp do amerykańskich technologii radarowych.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego