Ameryka uzbroi Polskę w dalekosiężne HIMARSY

Departament Stanu zaaprobował sprzedaż Polsce 486 wyrzutni rakiet ziemia – ziemia HIMARS i ok. 9 tys. sztuk rakietowej amunicji a także kompletnego pakietu wsparcia o wartości blisko 10 miliardów dolarów.

Publikacja: 08.02.2023 12:05

Ameryka uzbroi Polskę w dalekosiężne HIMARSY

Foto: PAP/EPA

Departament Stanu już skierował w tej sprawie oficjalną notę do Kongresu z wnioskiem o aprobatę.

Jak uściślił w środę polski resort obrony na razie w grę wchodzi sprzedaż Polsce m.in. 18 kompletnych zestawów HIMARS przystosowanych do odpalania różnego rodzaju amunicji rakietowej. Wniosek zapowiada także dostawy rakiet ziemia –ziemia zarówno pocisków systemu ATACAMS jak i GLMRS a także kompletny pakiet wsparcia logistycznego. W dokumencie mowa także o dostarczeniu do Polski 486 pełnych zestawów komponentów do zabudowy wyrzutni (Launcher-Loader Module Kit) na podwoziach kołowych polskiego Jelcza . Umowa przewiduje też dostawy sprzętu pomocniczego, systemów, łączności, części zamiennych i zestawów naprawczych, a także wdrożenie programów szkolenia personelu. Całkowity szacowany koszt uzbrojenia i pakietu wsparcia wynosi 10 miliardów dolarów.

Koreańskie wyrzutnie wchodzą na scenę

Po decyzji Departamentu Stanu USA szef MON Mariusz Błaszczak podkreślił , że zgoda Ameryki na sprzedaż wyrzutni HIMARS Polsce będzie potężnym wzmocnieniem siły odstraszania Rzeczypospolitej.

Jak wyjaśniła w środę jednak Agencja Uzbrojenia MON , nie jest przesądzone czy polska armia wykorzysta w pełni pulę himarsów, którą udostępniły nam amerykańskie władze. Ile wyrzutni kupimy ostatecznie będzie zależało od rzeczywistych potrzeb armii. Przypomnijmy iż latem tego roku MON uprzedzone, że dostawy wyrzutni HIMARS produkcji Lockheed Martin mogą być mniejsze niż oczekiwano, zdecydowało się zdywersyfikować zakupy broni rakietowej i zamówić ponad 288 wyrzutni koreańskich Chunmoo. Ostatecznie zatem zamówienie na amerykańską broń będzie raczej okrojone. O ile wyrzutni ? Jeszcze dziś nie wiadomo - zależeć to będzie także od możliwości sfinansowania negocjowanego właśnie kontraktu z USA i przede wszystkim – od sytuacji , zagrożeń i potrzeb jednostek rakietowych w Wojskach Lądowych.

US Army

Departament Stanu USA swój wniosek do Kongresu w sprawie rakietowego uzbrojenia Polski obszernie uzasadnił : "Proponowana sprzedaż będzie wspierać cele polityki zagranicznej i bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych poprzez poprawę bezpieczeństwa sojusznika NATO, który jest siłą napędową stabilności politycznej i postępu gospodarczego w Europie" – podkreślił w komunikacie Departament Stanu USA .

Amerykański rząd zaznaczył także, że Polska wykorzysta artykuły i usługi obronne do modernizacji swoich wojsk, wzmocnienia zdolności obronnych i powstrzymania regionalnych zagrożeń. - "Polska nie będzie miała trudności z integracją tego sprzętu w ramach swoich sił zbrojnych" - napisano w oświadczeniu .

Piekielnie precyzyjna broń sprawdzona w Ukrainie

Zastawy High Mobility Artillery Rocket System (HIMARS) trafiły w 2005 r. do służby jako ofensywny oręż dostosowany do potrzeb amerykańskich Marines. Potem zamawiali je też sojusznicy z NATO. Wyrzutnie HIMARS umieszczone są na sześciokołowych pojazdach wysokiej mobilności i można transportować samolotami C-130 hercules.

Zdaniem ekspertów atutem systemu HIMARS jest przede wszystkim potężny, prawie czterometrowej długości pocisk M-57 ATACMS kal. 607 mm. To dalekosiężny oręż o przeznaczeniu operacyjnym. Balistyczna rakieta z głowicą bojową zawierającą ok. 250 kg materiału wybuchowego naprowadzana jest na cel inercyjnie (bezwładnościowo) a także satelitarnie. Jej zasięg przekracza 300 km. We wniosku do Kongresu jest mowa o dostarczenia Polsce ok. 45 najpotężniejszych pocisków typu ATACMS.

Zestaw HIMARS ma jednak charakter uniwersalny - wyrzutnie w wersji sześcioprowadnicowej można załadować różnymi wersjami kierowanych pocisków GMLRS mniejszego kalibru (z głowicami odłamkowo- burzącymi lub kasetowymi o wadze ok. 90 kg). Można nimi zwalczać punktowe cele na dystansie 85 –150 a nawet 200 km.

O niezwykłej skuteczności wyrzutni HIMARS świadczą doświadczenia z wykorzystanie tej rakietowej i bardzo precyzyjnej broni w ciężkich kampaniach 2022 r. w Ukrainie. Niewielka liczba wyrzutni dostarczona nad Dniepr przez USA w zeszłym roku pozwoliła na likwidowanie strategicznych celów i zgrupowań wojsk moskiewskiego najeźdźcy i utorowała drogę do wielu zwycięskich kontrataków i powodzenia ofensywy na południu kraju.

Polskie MON informuje, że 20 wyrzutni HIMARS zamówionych w ramach programu Homar jeszcze w 2019 r. zostanie dostarczonych do Sił Zbrojnych RP – zgodnie z umową w tym roku.

Departament Stanu już skierował w tej sprawie oficjalną notę do Kongresu z wnioskiem o aprobatę.

Jak uściślił w środę polski resort obrony na razie w grę wchodzi sprzedaż Polsce m.in. 18 kompletnych zestawów HIMARS przystosowanych do odpalania różnego rodzaju amunicji rakietowej. Wniosek zapowiada także dostawy rakiet ziemia –ziemia zarówno pocisków systemu ATACAMS jak i GLMRS a także kompletny pakiet wsparcia logistycznego. W dokumencie mowa także o dostarczeniu do Polski 486 pełnych zestawów komponentów do zabudowy wyrzutni (Launcher-Loader Module Kit) na podwoziach kołowych polskiego Jelcza . Umowa przewiduje też dostawy sprzętu pomocniczego, systemów, łączności, części zamiennych i zestawów naprawczych, a także wdrożenie programów szkolenia personelu. Całkowity szacowany koszt uzbrojenia i pakietu wsparcia wynosi 10 miliardów dolarów.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego