Ministerstwo Obrony Narodowej o Krylu i Danach

Wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz odpowiedział na interpelacje poselskie, wystosowane do resortu obrony m.in. przez Stanisława Tyszkę i Joannę Frydrych.

Publikacja: 29.05.2020 16:22

Prototyp 155 mm armatohaubicy samobieżnej na podwoziu kołowym Kryl podczas strzelań doświadczalnych

Prototyp 155 mm armatohaubicy samobieżnej na podwoziu kołowym Kryl podczas strzelań doświadczalnych w 2015 r. Fot./Andrzej Kiński.

Foto: Prototyp 155 mm armatohaubicy samobieżnej na podwoziu kołowym Kryl podczas strzelań doświadczalnych w 2015 r. Fot./Andrzej Kiński.

Dotyczyły ona postępów programu 155 mm armatohaubic samobieżnych na podwoziu kołowym Kryl. W przyszłości mają trafić do Wojsk Rakietowych i Artylerii Wojsk Lądowych.

Czytaj także: Dalekosiężne kraby zajmują pozycję

Bazując na odpowiedzi ministra Skurkiewicza, zakończenie prac projektowych, finansowanych przez NCBiR w ramach programu “Dywizjonowy moduł ogniowy 155 mm armatohaubic samobieżnych”, zaplanowano do końca 2022 r. Dotychczas ze środków NCBiR wykorzystano na ten projekt kwotę ok. 6,7 mln zł spośród 28,1 przyznanych na podstawie umowy podpisanej jeszcze pod koniec 2011 r. Projekt ma umocowanie w obowiązującym Planie Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych na lata 2021-2035. W jego zapisach przewidziano zakup 155 mm armatohaubic samobieżnych na podwoziu kołowym po 2031 r. Obecnie program realizuje konsorcjum polskich firm sektora obronnego z Hutą Stalowa Wola na czele.

Armatohaubice Kryl, które mają stać się drugim filarem artylerii lufowej Wojska Polskiego obok gąsienicowych Krabów, mają zastąpić eksploatowane obecnie 152 mm haubicoarmaty DANA produkcji czechosłowackiej. Według deklaracji wiceministra Skurkiewicza, uzasadniona jest modyfikacja tego systemu artyleryjskiego. Zgodnie z odpowiedzią, ma ona obejmować głównie elementy związane z mobilnością, ergonomią i zwiększeniem bezpieczeństwa obsługi. Chociaż prototyp przeszedł pomyślnie próby pod koniec ubiegłego roku, dotychczas nie podjęto jednak decyzji w sprawie zamówienia modyfikacji kolejnych. Prace realizują Wojskowe Zakłady Uzbrojenia z Grudziądza w ramach remontów głównych.

Czytaj także: Huta Stalowa Wola z kontraktem na serwis modułu ogniowego Regina

Zmiany wprowadzone w Danie-M objęły przede wszystkim przebudowę kabiny kierowcy i dowódcy, która otrzymała cztery duże okna z szybami ze szkła pancernego. Dodatkowo zmiany obejmują instalację trzech kamer umożliwiających obserwację przestrzeni z tyłu i boków pojazdu. Kabina otrzymała także nowe siedziska (redukujące skutki wybuchów), układ klimatyzacji i ogrzewania. Zmodyfikowano silnik wysokoprężny Tatra T3-930.52, zastosowano nowe sprzęgło, turbosprężarkę i chłodnicę powietrza doładowującego. 

Dotyczyły ona postępów programu 155 mm armatohaubic samobieżnych na podwoziu kołowym Kryl. W przyszłości mają trafić do Wojsk Rakietowych i Artylerii Wojsk Lądowych.

Czytaj także: Dalekosiężne kraby zajmują pozycję

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego