Kontrakt w sprawie tego projektu, obejmujący modernizację samolotów i infrastruktury naziemnej, został zawarty w 2014 r. i ma wartość 365 mln dolarów australijskich. W jego ramach koncern BAE Systems m.in. zmodernizował 33 samoloty i dostarczył nowe symulatory. Dzięki temu ich standard wyposażenia jest zbliżony do wersji Hawk T2, dostarczonej Royal Air Force.

Dzięki temu maszyny RAAF będą wykorzystywane do szkolenia pilotów samolotów generacji 4,5 i 5, takich jak: Lockheed Martin F-35A Lightning II i Boeing F/A-18F Super Hornet i E/A-18G Growler. Co należy podkreślić, program został zrealizowany zgodnie z zakładanym harmonogramem i budżetem.

Australia zakupiła 33 Hawki 127 w 1997 r. Stanowią wyposażenie dwóch eskadr, które stacjonują w Williamtown i Base Pearce. Obecnie proces szkolenia australijskich pilotów samolotów wielozadaniowych obejmuje dwie fazy – w pierwszej wykonują loty na samolotach turbośmigłowych (Pilatus PC-9, które są zastępowane przez PC-21), a później przesiadają się na samoloty odrzutowe (Hawk 127).

Czytaj także: Australijska flota podwodna idzie do wymiany