– Wartość „toksycznych” długów to około 750 mld rubli (ok. 11,7 mld dolarów-red.). Z nich ponad połowa należy do nierentownych przedsiębiorstw. Te należy anulować – powiedział agencji RBK rosyjski wicepremier odpowiedzialny za przemysł zbrojeniowy Jurij Borisow.
Czytaj także: Analiza Radaru: Rosyjski przemysł lotniczy jest w kryzysie
– Pozostałe (długi) należy restrukturyzować, o czym właśnie (w rządzie) dyskutujemy. Rozłożyć spłatę na 15 lat, na dwa procent rocznie z odroczeniem płatności na pięć lat – wyjaśnił.
Jednak propozycja anulowania choćby części zadłużenia natknęła się na opór przedstawicieli banków, które kredytowały w ciągu ostatnich lat rosyjski przemysł zbrojeniowy.
– Mowy nie na ma o anulowaniu zadłużenia. To bez precedensu w światowej praktyce – mówił jeszcze we wrześniu szef największego rosyjskiego banku Sbierbanku Gierman Gref.