Mesko: Nowe wcielenia superpocisków Piorun

Świętokrzyskie Mesko i podwarszawski Telesystem intensywnie pracują nad nowymi wersjami rakietowych pocisków przeciwlotniczych Piorun - ujawniły firmy. Nie jest tajemnicą, że inżynierów i badaczy inspirowały doświadczenia z użycia przenośnej broni w Ukrainie.

Publikacja: 31.05.2023 18:30

(PPZR) Piorun

(PPZR) Piorun

Foto: MON

Szefowie Mesko potwierdzili, że firmie trwa opracowywanie lotniczej wersji systemu rakietowego Piorun–H umożliwiającej odpalanie naprowadzanych na podczerwień pocisków z wyrzutni umieszczonych na statkach powietrznych, m.in. śmigłowcach i uderzeniowych dronach.

Kontynuowane są też przygotowania do zaawansowanej modernizacji systemu naprowadzania rakiet: Piorun NG – nowej generacji – dostanie wkrótce udoskonaloną, inteligentną głowicę multispektralną umożliwiającą jeszcze lepsze rozpoznanie i lokalizację celu i eliminowanie ew. skutków zakłóceń termalnych czy radioelektronicznych. Kolejnym kluczowym elementem modernizacji piorunów będzie unowocześnienie bloku sterowania, co pozwoli na zwiększenie manewrowości i w oczywisty sposób poprawi zdolności bojowych rakiety.

Wnioski z kampanii kaukaskiej

Warto przypomnieć, że obecna modernizacja Piorunów to już kolejne podejście do poprawienia polskich manpadsów ( MANPADS (man-portable air-defense system – przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy - red.). Eksperci twierdzą, że unikalne atuty miała już rodzina wcześniej produkowanych pocisków Grom, których pierwsze wersje weszły do ​​służby w latach 90-tych. Ich kolejne wcielenie czyli Pioruny, to efekt uwzględnienia w konstrukcji broni doświadczeń bojowych wyniesionych z konfliktu w Gruzji. Na Kaukazie zestawy Grom użyte przeciwko powietrznym rosyjskim napastnikom trafiały 12 razy, czym zyskały sławę broni wyjątkowo skutecznej, jednak trzeba je było dostosować do ujawnionych wówczas nowych zagrożeń.

(PPZR) Piorun

(PPZR) Piorun

MON

Niektóre rozwiązania podczas prowadzonej wtedy modernizacji udało się doprowadzić do perfekcji. Janusz Noga, prezes zarządu Centrum Rozwojowo-Wdrożeniowego Telesystem-Mesko mówi, że w wielkim skrócie pioruny odróżnia od gromów znacząco zwiększony zasięg, pułap, odporność na zakłócenia a także wprowadzone wówczas zabezpieczenie przed niepowołanym użyciem.

Broń „wystrzel i zapomnij"

Podobnie jak Grom, Piorun automatycznie naprowadza się na źródło promieniowania termicznego. Oznacza to, że pocisk typu „wystrzel i zapomnij" mierzy w silnik statku powietrznego emitujący ciepło. Najnowsze polskie rakiety są w stanie zwalczać cele lecące na pułapach od 10 m do 4 km oraz w odległości od 400 m do 6 km.

W porównaniu z Gromem PPZR Piorun zyskał m.in. zapalnik zbliżeniowy, który pozwala na lepsze radzenie sobie z bezzałogowymi statkami powietrznymi. Zmodernizowana broń cechuje się także większą odpornością na zakłócenia oraz posiada lepszy celownik, który dwukrotnie zwiększa możliwość wykrycia wrogiego celu.

Czytaj więcej

MESKO odbuduje amunicyjny potencjał i pomoże Ukrainie

Nowa rakieta, podobnie jak Grom automatycznie naprowadza się na źródło termicznego promieniowania, tyle, że dzięki zastosowaniu nowych detektorów, m.in. unikalnej chłodzonej fotodiody o czterokrotnie większej niż w gromach czułości, Piorun wykrywa wroga ze znacznie większego dystansu. Stosowane w ostatnich latach techniki obronne samolotów i śmigłowców, czyli systemy schładzania spalin, nie osłabiają sokolego „wzroku" rakiety. Do tego skomplikowany, elektroniczny układ jest w stanie aktywnie naprowadzać Pioruny na cel na odległość znacznie większą niż wynosi zasięg amerykańskich stingerów (ok. 4,8 km). W nowej broni udało się też wręcz skokowo poprawić dokładność trafienia co ma niebagatelne znaczenie przy zwalczaniu celów o małych wymiarach, takich jak rakiety manewrujące czy drony. Nowy pocisk w odróżnieniu od Gromu, dysponuje wyrafinowanym, laserowym zapalnikiem zbliżeniowym, pozwalającym programować miejsce wybuchu i razić odłamkami obiekty znajdujące się w zasięgu odpalonej rakiety.

Eksportowy hit zbrojeniówki

Nowe algorytmy zastosowane przy programowaniu głowicy zwiększają niemal dwukrotnie odporność systemu naprowadzania na zakłócenia (pocisk „potrafi" dzięki temu odróżnić stosowane do ochrony statków powietrznych pułapki termiczne od rzeczywistego celu czyli silnika). W wyrzutni piorunów zastosowano także celowniki termowizyjne pozwalające operatorowi broni na jej efektywne użycie w warunkach nocnych, zaprogramowanie trybu pracy, czy odczytywanie wskazań systemu identyfikacji „swój- obcy" (IFF).

PPZR Piorun w rękach ukraińskiego strzelca.

PPZR Piorun w rękach ukraińskiego strzelca.

Gwardia Narodowa Ukrainy

Bezkompromisowy chrzest bojowy piorunów w powietrznych starciach nad Dnieprem i ewidentne sukcesy militarne „polskich Stingerów" na wojnie dały wiatr w żagle skupionym wokół centrum amunicyjnego Mesko w Skarżysku Kamiennej ośrodkom konstrukcyjnym, badawczym i samym producentom rakiet. Nie bez znaczenia okazała się podążająca w ślad za rozgłosem o skuteczności polskich mandpadsów biznesowa passa: przenośne przeciwlotnicze zestawy zakupiły od PGZ już kolejne kraje: USA, Gruzja, Norwegia, państwa bałtyckie. Na tym pewnie nie koniec bo pioruny to dziś niekwestionowany światowy bestseller obrony przeciwlotniczej bardzo krótkiego zasięgu i hit eksportowy rodzimej zbrojeniówki.

Szefowie Mesko potwierdzili, że firmie trwa opracowywanie lotniczej wersji systemu rakietowego Piorun–H umożliwiającej odpalanie naprowadzanych na podczerwień pocisków z wyrzutni umieszczonych na statkach powietrznych, m.in. śmigłowcach i uderzeniowych dronach.

Kontynuowane są też przygotowania do zaawansowanej modernizacji systemu naprowadzania rakiet: Piorun NG – nowej generacji – dostanie wkrótce udoskonaloną, inteligentną głowicę multispektralną umożliwiającą jeszcze lepsze rozpoznanie i lokalizację celu i eliminowanie ew. skutków zakłóceń termalnych czy radioelektronicznych. Kolejnym kluczowym elementem modernizacji piorunów będzie unowocześnienie bloku sterowania, co pozwoli na zwiększenie manewrowości i w oczywisty sposób poprawi zdolności bojowych rakiety.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego