W programie Tempest liderami będą technologiczni giganci z partnerskich krajów: Leonardo, BAE Systems i Saab. Do badawczej i przemysłowej współpracy włączono również wszystkie liczące się włoskie, brytyjskie i szwedzkie spółki wyspecjalizowane w dziedzinie awiacji, wojskowej elektroniki czy precyzyjnego uzbrojenia. Wiele z tych firm, takich jak Rolls–Royce czy GKN Aerospace, od lat współpracuje w skrzydlatej branży ponad granicami. Teraz program Tempest tylko tę kooperację pogłębi i nada jej strategiczny, dalekosiężny wymiar.
Czytaj także: Szwecja dołączy do programu budowy myśliwca 6. generacji
Charles Woodburn, szef BAE Systems, nie ma wątpliwości, że trójstronne przemysłowe porozumienie odblokuje w krajach partnerskich ogromny potencjał rozwojowy.
Zajęcie dla tysięcy specjalistów
Szacuje się, że zakrojony na dekady program pozwoli zapewnić miejsca pracy dziesiątkom tysięcy specjalistów w spółkach obronnych. Zapewni także zadania ekspertom i fachowcom z instytutów badawczych i cywilnych firm technologicznych.
Szef Leonardo, Alessandro Profumo, upatruje we wspólnym przedsięwzięciu zbrojeniowym nie tylko biznesowych korzyści dla uczestników, ale szansy na spektakularne dokonania. Mówi o osiągnięciu celów, które zapewnią korporacjom zaangażowanym w program pozycję liderów na przyszłym rynku najnowocześniejszych systemów walki powietrznej.