Obecnie Królewskie Siły Powietrzne odebrały 21 spośród 48 dotąd zamówionych maszyn. Brytyjczycy jeszcze niedawno deklarowali potrzebę zakupu 138 samolotów tego typu. Zgodnie z odpowiedzią Ministerstwa Obrony, obecnie rząd prowadzi analizy dotyczące zamówienia kolejnej transzy maszyn wraz z niezbędną infrastrukturą. Po zakończeniu prac szczegóły mają zostać przekazane opinii publicznej.

Według Pierwszego Lorda Morskiego admirała Antony’ego Radakina, rząd  planuje zamówienie od 12 do 32 dodatkowych F-35B. Pozwoliłoby to na sformowanie dodatkowego dywizjonu bądź dywizjonów, które miałyby realizować zadania ekspedycyjne poza granicami kraju. Obecnie samoloty tego typu stacjonują w bazie lotniczej Marham, gdzie są eksploatowane przez dwa dywizjony RAF (207., będący jednostką przeszkalania operacyjnego, a także 617. ‒ bojowy). Dodatkowo wydzielony komponent, 17. dywizjon RAF, stacjonuje w amerykańskiej bazie Edwards w Kalifornii, gdzie uczestniczy w procesie rozwoju konstrukcji.

Czyta także: Program F-35 Lightning II dla Polski nabiera przyspieszenia

Maszyny należące do 617. dywizjonu przeszły chrzest bojowy w 2019 r., wykonując loty nad Syrią i Irakiem. Obecnie część maszyn tej jednostki wchodzi w skład grupy lotniczej lotniskowca HMS Queen Elizabeth. Okręt wypłynął w maju tego roku w swój pierwszy rejs operacyjny. W jego trakcie brytyjskie F-35B będą operować wspólnie z sojusznikami na Bliskim Wschodzie, Azji Środkowej i Dalekim Wschodzie. Z całą pewnością wnioski z misji, która ma potrwać siedem miesięcy, będą stanowić element analiz związanych z zamówieniem kolejnej partii samolotów.

""

Próbne starty i lądowania wielozadaniowych samolotów Lockheed Martin F-35B Lightning II na pokładzie lotniskowca HMS Queen Elizabeth. Fot./Aircraft Carrier Alliance.

radar.rp.pl