Szybkie decyzje fabryk broni w wielu sprawach niecierpiących zwłoki komplikuje przede wszystkim nierozstrzygnięta od lutego kwestia składu zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W konkursie na szefa PGZ wprawdzie wygrał Krzysztof Trofiniak - w okresie przed „dobrą zmianą” szef Huty Stalowa Wola - ale nie udało się do tej pory obsadzić stanowisk wiceprezesów narodowego holdingu skupiającego kluczowe firmy państwowego sektora obronnego.
Analitycy nie mają wątpliwości: brak klarownej sytuacji kadrowej na szczytach państwowej zbrojeniówki w oczywisty sposób wpływa na efektywność decyzyjną w kilkudziesięciu firmach zależnych od PGZ.
Kraby w negocjacjach
Tymczasem czas nagli: podpisana w grudniu zeszłego roku, tuż przed odejściem ministra obrony Mariusza Błaszczaka umowa ramowa na zakup 156 nowych armatohaubic AHS Krab dopiero teraz, w marcu doczekała się fazy realizacyjnej.
Jak ustalił Radar, Huta Stalowa Wola producent superdział kal 155 mm, rzutem na taśmę w ostatnich dniach lutego czyli w terminie , złożyła w Agencji Uzbrojenia ofertę. I można było rozpocząć negocjacje warunków umowy wykonawczej. Ppłk Grzegorz Polak, rzecznik Agencji przyznaje, iż uzgodnienia z przemysłem nie są łatwe, a wszystkim zainteresowanym oczekującym błyskawicznych rozstrzygnięć w sprawie wielomiliardowej transakcji zaleca cierpliwość.
Czytaj więcej
Wyrastające na pancerną potęgę poznańskie WZM, gdzie swój obsługowy hub będą miały amerykańskie abramsy i koreańskie czołgi K2, zaczęły wytracać inwestycyjny impet.