Szkoleniowa flota Bielików liczy 16 maszyn, to zakładany wcześniej stan pełnej eskadry. Ostatnie 4 włoskie mastery z bialo czerwonymi szachownicami na skrzydłach dołączyły do kompletu polskich M-346 w ostatnich tygodniach tego roku , po wielomiersięcznej procedurze weryfikacji dokumentacji drobiazgowej inspekcji stanu faktycznego sprzętu. Pierwsze loty dostarczonej przez włoskiego producenta ostatniej partii samolotów odbyły się w listopadzie już po rejestracji odrzutowców w kraju.
Eskadra wyposażona
Warto przypomnieć, że szkoleniowy potencjał 41. Bazy Lotnictwa Szkolnego z Dęblina kolejne rządy budowały sukcesywnie już od 2014 roku. To wówczas MON kierowane przez Tomasza Siemoniaka ( szefa resortu obrony w gabinecie PO-PSL) zakontraktowało we włoskiej technologicznej grupie Leonardo za 1,2 mld zł 8 pierwszych lekkich odrzutowców szkolnych M-346 Master dla Sił Powietrznych RP wraz z opcją na dostarczenia czterech kolejnych samolotów. Umowa objęła pełną dokumentację techniczną a także pakiet logistyczny, części zamienne oraz materiały eksploatacyjne, wsparcie techniczne i niezbędne systemy informatyczne. Mimo iż od tranasakcji minęła już prawie dekada a przy wdrażaniu nowych skrzydeł w polskim lotnictwe zdarzały się czasem drobne perturbacje , eksperci nie zmienili swych pozytywnych ocen. M -346 to nadal jeden z najnowszych konstrukcyjnie, lekkich dwusilnikowych odrzutowców treningowych na świecie. Także w opinii pilotów Bielik to w pełni wyposażona maszyna zdolna do pełnienia roli doskonałego latającego symulatora wysokomanewrowego samolotu bojowego. Dzięki zaletom M-346 znacznie przyspieszono przygotowanie pilotów do służby na wielozadaniowych Jastrzębiach F-16 M. Dziś po niemal dekadzie od rozpoczęcia eksploatacji pierwszych masterów jest już jasne iż nowy samolot Leonardo odniósł sukces eksportowy, bo jak podkreślają eksperci umożliwia efektywne kosztowo przygotowanie pilotów do lotów na najbardziej wymagających samolotach wojskowych.
Master pola walki
Maszyna jest wyposażona w pełni cyfrowy, poczwórny system sterowania Fly-by-Wire, który, pozwala zachować pełną kontrolę nad maszyną podczas wykonywania ekstremalnych manewrów. Pilot może wykorzystywać poddczas misji zintegrowany wyświetlacz nahełmowy.
M-346 jest wyposażony w cyfrową awionikę, wzorowaną na tej zastosowanej w najnowszej generacji samolotach wojskowych, takich jak Eurofighter, Gripen, Rafale, F-16, F-18, F-22 oraz F-35. Zalety Bielików sprawiły , że w kolejnych latach flotę szkolnych maszyn w Siłach Powietrznych RP zwiększano - 4 samoloty koncern Leonardo dostarczył w 2020 r i ostatnią partię ( 4 najnowsze odrzutowce z kilkoma modyfikacjami – m.in. oprogramowania systemów awioniki ) w 2022 r.