Jednocześnie brygady OT ze wschodnich województw kontynuują szkolenia i nabór.
Dowództwo WOT podkreśla jednak, że w działania przy granicy z Białorusią zaangażowani są także żołnierze z województw innych niż podkarpackie i lubelskie. Dzięki większej liczbie żołnierzy możliwe jest zapewnienie rotacji na stanowiskach. Pozwala to również na bardziej efektywne wykorzystanie specjalistycznego sprzętu. W tym przypadku chodzie przede wszystkim o bezzałogowe statki powietrzne FlyEye firmy WB Electronics. Dzięki głowicy optoelektronicznej podwieszonej pod kadłubem aparaty te mogą przez całą dobę prowadzić rozpoznanie obrazowe z wysokości 3500 metrów.