Jak podkreślają niemieckie media, krok ten utrudnia działania europejskiego przemysłu zbrojeniowego i partnerów Niemiec w kilku programach zbrojeniowych. Niemiecki biznes ma odmienne podejście do do sprzedaży uzbrojenia Królestwu Saudów.
Czytaj także: Izrael i Arabia Saudyjska chcą kupić Osprey
Niemieckie embargo wprowadzono w drugiej połowie 2018 r. Powody były dwa. Z jednej strony Berlin wskazuje na militarne zaangażowanie Arabii Saudyjskiej w konflikt w Jemenie. Z drugiej na politycznie nacechowane zabójstwo dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego przez saudyjskie służby specjalne na terenie Turcji.
Obok Niemiec embargo na sprzedaż i dostawy broni do Arabii Saudyjskiej wprowadziły także: Szwajcaria, Finlandia, Norwegia i Dania. Jednak spośród nich to właśnie Niemcy dysponują najbardziej rozwiniętym przemysłem obronnym o najsilniejszych wewnątrzeuropejskich powiązaniach.
Niemieckie embargo wpływa na działania kluczowych podmiotów sektora zbrojeniowego w Europie. Przykładem może być konsorcjum Eurofighter GmbH, w którym Niemcy mają znaczące udziały poprzez koncern Airbus, zaś poprzez MTU Aero Engines w konsorcjum EuroJet Turbo, produkującym silniki do Eurofighterów. Arabia Saudyjska zakupiła 72 samoloty Eurofighter Typhoon Tranche 2 i 3 na mocy umowy z września 2007 r. Zostały one zmontowane w Wielkiej Brytanii, w zakładach BAE Systems w Warton, i dostarczone w latach 2008-2017.