„Udaw” (wąż dusiciel, boa dusiciel) powstał na konkurs rozpisany w 2014 roku przez resort obrony. Zgodnie z jego warunkami pistolet m.in. powinien mieć mały rozrzut w celu i być wytrzymały (by można było z niego wystrzelić 10 tys. razy). Wygrała broń CNIIToczMasz (Centralny Naukowo-Badawczy Instytut Mechaniki Precyzyjnej) z Klimowska.
Pistolet jest na naboje 9×21 mm. Obecnie, powszechnie jeszcze używany w armii wysłużony „Makarow” (z 1951 roku) ma kaliber 9×18 mm. „Udaw” ma magazynek na 17-18 naboi („Makarow” na osiem) i zasięg celnego strzału do 100 m („Makarow” – 40-50 m).
W czasie badań w Klimowsku z „Udawa” przestrzeliwano blachę stalową o grubości 4 mm z odległości 50 m, gdy z „Makarowa” nie udało się tego zrobić nawet z 25 m. – Z 50 metrów można przestrzelić kamizelki kuloodporne (wojsk) NAT) – pochwalił się główny konstruktor nowej broni Iwan Kozłow.
Inżynierowie z dumą mówią, że „Udaw jest wszystkożerny”- można nim strzelać wszelkiego rodzaju amunicją 9×21 mm, m.in. pociskami grzybkującymi, smugowymi czy rażącymi cele opancerzone. Wytrzymuje temperatury od -50 st. C do +70 st. C.
Nie wiadomo skąd się bierze podawana różnica w ilości naboi w magazynku (17 lub 18). „Udaw” będzie produkowany w trzech wersjach: ogólnowojskowej, dla sił specjalnych i na rynek cywilny. Być może któraś z nich będzie miała mniejszy magazynek. Wcześniej informowano, że nowa broń będzie miała wymienną lufę (by móc strzelać również pociskami 9×19 mm) oraz magazynki różnej pojemności. Obecnie jednak przyjęto do produkcji pistolet o kalibrze 9×21 mm.