Prezes omówił także planowaną rozbudową zdolności krajowego przemysłu, przede wszystkim w obszarze produkcji przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun.
W przypadku czołgów K2 pierwsza umowa jest obecnie negocjowana i ma zostać podpisana w najbliższych dniach. Najprawdopodobniej chodzi o kontrakt określający warunki zakupu pierwszych 180 wozów tego typu, które wyprodukuje Hyundai Rotem w swoich zakładach i które mają reprezentować standard zbliżony do czołgów dostarczanych Siłom Zbrojnym Republiki Korei. Ich dostawy mają nastąpić w latach 2022-2025. Nie można wykluczyć, że miejscem jej podpisania będzie XXX Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach (6-9 września). Obecnie specjaliści z PGZ i Hyundai Rotem prowadzą ożywione spotkania, które pozwolą na ustalenie warunków porozumienia. Poza pierwszą partią, zgodnie z zapisami umowy ramowej, planowany jest zakup kolejnych 840 wozów K2PL, których produkcję stopniowo będzie przejmowała strona polska. W tym przypadku prowadzone są rozmowy dotyczące powołania do życia w celu realizacji tego projektu konsorcjum Polskiej Grupy Zbrojeniowej i firmy Hyundai Rotem.
Przedsięwzięcie, ze względu na wartość i napięty harmonogram, wymaga bardzo bliskiej i rzeczowej współpracy. Obecnie specjaliści obydwu stron prowadzą rozmowy m.in. dotyczące polskiego wkładu (przemysłowego, merytorycznego), a dodatkowo prowadzone są spotkania w Republice Korei, które mają pozwolić na wytypowanie rozwiązań w zakresie organizacji produkcji, parku maszynowego itp., które mogłyby zostać przeniesione do Polski. Zgodnie z założeniem południowokoreańscy partnerzy mają być dostawcą technologii w obszarze produkcji i niezbędnego know-how. Do tego na terenie Republiki Korei mają być prowadzone szkolenia polskich pracowników produkcyjnych, którzy później będą certyfikowani w czasie produkcji sprzętu w Polsce. Dzięki potencjałowi PGZ, program K2PL może stanowić bazę do odbudowy zdolności produkcji czołgów przez polski przemysł. Wśród podmiotów, które mogą być zaangażowane w te przedsięwzięcie prezes Chwałek wymienia: Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne z Poznania, Zakłady Mechaniczne „Bumar-Łabędy" z Gliwic, Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Urządzeń Mechanicznych „OBRUM" z Gliwic, Hutę Stalowa Wola i H. Cegielski-Poznań.
Bardzo ciekawa była wypowiedź prezesa PGZ dotycząca współpracy przemysłowej pomiędzy Polską a Republiką Korei w zakresie wsparcia dla Republiki Korei w sytuacji wzrostu zagrożenia na Półwyspie Koreańskim. To z kolei może wskazywać, że ulokowanie know-how i licencji na wytwarzanie określonych typów uzbrojenia i sprzętu w Polsce może umożliwić także zabezpieczenie potencjału Sił Zbrojnych Republiki Korei w przypadku problemów z realizacją dostaw przez tamtejszy przemysł.
Drugim ważnym tematem rozmowy było zwiększenie produkcji przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun. W tym przypadku krokiem milowym dla tego programu było przekazanie partii tych zestawów Ukrainie jeszcze na początku wojny. Polska broń przeciwlotnicza zyskała tam bardzo pozytywne oceny ze względu na niezawodność, prostotę użycia i efektywność. Jak stwierdził prezes Chwałek, produkt jest świetny i zapewnia niemal 100 proc. skuteczność w walce z rosyjskimi statkami powietrznymi. Informacje z pola walki są zbierane na bieżąco. Nie może więc dziwić fakt, że rośnie zainteresowanie Piorunem na rynkach światowych.