Ostatnie deklaracje premiera i szefa resortu obrony o sprzętowym wsparciu dla Kijowa niestety nie zmienią tej sytuacji.
Andrzej Kiński redaktor fachowego pisma Wojsko i Technika, ekspert od zbrojeniowych rynków na Wschodzie obserwuje uważnie wymianę technologiczną z wschodnimi sąsiadami w branży obronnej.
- Współdziałanie w dziedzinie nowych technologii między polskimi i ukraińskimi firmami i ośrodkami badawczymi rozpoczęło się już prawie dekadę temu bo obydwie strony miały w tym interes - twierdzi.
Nasi konstruktorzy potrzebowali na przykład ukraińskiego doświadczenia i wiedzy w dziedzinie rozwoju artyleryjskiej amunicji precyzyjnego rażenia i systemów naprowadzania pocisków rakietowych a Ukraińcy docenili polskie rozwiązania optoelektroniczne możliwe do wykorzystania w wozach bojowych – wylicza Kiński.
– Jednak możliwości wymiany wiedzy w strategicznych obszarach takich jak systemy rakietowe i kosmiczne są znacznie większe i pozostają wciąż niewykorzystane – dodaje szef Zespołu Badań i Analiz Militarnych.