Takie szczegóły zostały ujawnione agencji RIA Nowosti przez źródło w rosyjskim przemyśle stoczniowym. Według rozmówcy agencji, takie okręty podwodne staną się „najbardziej uzbrojonymi podwodnymi nosicielami pocisków manewrujących w rosyjskiej marynarce wojennej".

Całkowity ładunek amunicji jednego okrętu podwodnego modernizowanego według tzw. Projektu 949AM, wyniesie około stu jednostek uzbrojenia rakietowego, torpedowego i rakietowo-torpedowego. Jedna niekompletna salwa rakietowa takiej łodzi podwodnej wystarczy, by zniszczyć wielozadaniową grupę lotniskowców, twierdzi źródło.

Doposażanie okrętów podwodnych, to kolejny przykład, że Rosja gruntownie się zbroi. Wcześniej informowano, że na lotniskach wojskowych w różnych częściach federacji kończy się przygotowanie infrastruktury dla kompleksów naddźwiękowych „Sztylet" (osiągają prędkość powyżej 5 Machów, mogą według rosyjskich danych - trafiać w cele odległe nawet o 2000 km). Do konserwacji i testowania pocisków naddźwiękowych zaprojektowano specjalne urządzenia.

W kilku regionach Rosji wojskowe centra badawcze pracują nad wyposażeniem arsenałów do przechowywania pocisków, a także miejsc naprawy, testowania i serwisowania pocisków.