Reklama
Rozwiń

Błyskawice lądują na podwoziach z Podkarpacia

32 supermyśliwce F-35A Lightning II, zamówione na początku tego roku za 4,6 mld dol., wyposażone będą w podwozia, których główne komponenty produkuje w Krośnie i podrzeszowskiej Tajęcinie Goodrich Aerospace Poland.

Publikacja: 21.10.2020 15:54

Norweski F-35A skraca dobieg po lądowaniu w bazie Keflavik za pomocą spadochronu hamującego. Fot. Mi

Norweski F-35A skraca dobieg po lądowaniu w bazie Keflavik za pomocą spadochronu hamującego. Fot. Ministerstwo Obrony Norwegii/Sigurd Tonning Olson.

Foto: Norweski F-35A skraca dobieg po lądowaniu w bazie Keflavik za pomocą spadochronu hamującego. Fot. Ministerstwo Obrony Norwegii/Sigurd Tonning Olson.

Polska kupiła w Waszyngtonie najnowszy obecnie na świecie bojowy samolot 5. generacji w ramach rządowej procedury Foreign Military Sales praktycznie bez offsetu. Zakupu dokonano, kiedy produkcja superbroni była już rozkooperowana. Głównie między głównego wykonawcę Lockheed Martin i zakłady zlokalizowane w różnych krajach sojuszniczych Ameryki.

Pandemia osłabia Dolinę Lotniczą

„Radar” ustalił, że głównym dostawcą najważniejszych komponentów do podwozi F-35, odpowiedzialnych za wytrzymałość i amortyzację, są firmy z Podkarpacia. Wśród nich jest dawna fabryka WSK PZL z Krosna znana z powojennych lotniczych tradycji. Sprywatyzowana przed Goodrich  w 1998 r.

""

F-35A Lightning II. Fot./Andrzej Kiński

Foto: radar.rp.pl

Przed kryzysem w lotnictwie, spowodowanym m.in. następstwami gospodarczymi obecnej pandemii koronawirusa, zlokalizowane w Dolinie Lotniczej zakłady Goodrich zatrudniały prawie 1300 pracowników. Teraz po wymuszonych redukcjach ok.1000.

Czytaj także: Kontrakt na F-35 podpisany. „Wzmocni nasze bezpieczeństwo”

Amerykański  inwestor, który wyposaża w podwozia większość cywilnych samolotów – Boeinga i Airbusa – dostarcza też swoje produkty do wytwórni bojowych maszyn. Z tego powodu zakłady w Krośnie, a także niedawno wybudowana pod Rzeszowem fabryka Goodrich Aerospace Poland w Tajęcinie, zaopatruje w podwozia m.in wielozadaniowe maszyny F-16 czy samoloty F-18. Na podwoziach z podkarpackich zakładów lądują też nowe zakupione kilka lat temu rządowe, powietrzne limuzyny Gulfstream.

Polskie fabryki w elitarnej grupie

Zdaniem ekspertów lotnicze zakłady z Krosna i Tajęcina należą do ścisłej czołówki światowej elitarnej grupy producentów samolotowych podwozi.

Polskie firmy należące do amerykańskiej korporacji lotniczej Goodrich Aerospace, włączonej do grupy Collins Aerospace i zintegrowanej obecnie w ramach potężnego  koncernu Raytheon Technologies, są też jednym z liderów polskiego eksportu zbrojeniowego. W zeszłym roku, a więc przed atakiem pandemii Covid-19, przychody ze sprzedaży wyniosły blisko 613 mln zł. 99 proc. z tej sumy uzyskano realizując zagraniczne zamówienia.

Czytaj także: Analiza: F-35A Lightning II w walce elektronicznej

Według oficjalnych statystyk w minionym roku podkarpackie spółki zainkasowały m.in. 16,9 mln zł za wyeksportowane podwozia do wielozadaniowych samolotów F-16. 11 mln zł przyniosły dostawy komponentów do F-18. 48 mln zł Goodrich Aerospace zarobił na eksporcie podwozi do podstawowego modelu supermyśliwca F35.

Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku