Według dostępnych informacji obydwa samoloty, należące do lotnictwa US Marine Corps, brały udział w ćwiczeniach uzupełniania paliwa w powietrzu. Szkolący się pilot maszyny bojowej nie zastosował się do obowiązujących procedur i spowodował kolizję maszyn w powietrzu. Po utracie sterowności przez F-35B jego pilot katapultował się pomyślnie i został odnaleziony przez ekipy ratownicze.
KC-130J Super Hercules awaryjnie lądował na polu w pobliżu lotniska Jacqueline Cochran Regional Airport. Na pokładzie znajdowało się osiem osób ‒ wszyscy przeżyli. Dostępny materiał zdjęciowy wskazuje, że maszyna będzie mogła zostać naprawiona.
Czytaj także: Plany modernizacji brytyjskich F-35B
W tym roku jest to trzeci poważny incydent z udziałem samolotów Lockheed Martin F-35. 19 maja, w rejonie bazy Eglin na Florydzie, rozbił się F-35A należący do US Air Force ‒ pilot katapultował się. 8 czerwca w bazie Hill w Utah F-35A wylądował bez wysuniętego podwozia – maszyna odniosła poważne uszkodzenia, a US Air Force nie poinformowała dotąd o skierowaniu jej do remontu.