Reklama
Rozwiń

Zamówienia MON szansą dla PZL Świdnik

W przygotowywanym na drugą połowę roku planie naprawczym Leonardo, który ma wyprowadzić włoską grupę przemysłową z tarapatów wywołanych epidemią koronawirusa, przewidziano zapewnienie ciągłości biznesowej polskich zakładów w Świdniku do czasu pojawienia się ożywienia gospodarczego – poinformował zarząd koncernu.

Publikacja: 18.05.2020 12:08

AW101 Fot./Leonardo

AW101 Fot./Leonardo

Foto: AW101 Fot./Leonardo

Tym samym firma Leonardo odniosła się do doniesień medialnych na temat pogarszających się perspektyw dla świdnickich zakładów w związku kryzysem dotykającym  w skali globalnej całą branżę lotniczą.

PZL wciąż ważne dla włoskiej grupy

– Chociaż jest jeszcze za wcześnie, aby ocenić całkowity ewentualny wpływ koronawirusa na biznes związany z awiacją , warto przypomnieć, że pandemiczna katastrofa SARS CoV2 dotyczy całego sektora, a nie tylko PZL-Świdnik. Firma znacznie się rozwinęła w ciągu ostatnich dziesięciu lat przy pełnym wsparciu Leonardo – przypomina włoski potentat przemysłowy.

Czytaj także: Wirus zmienia strategię Leonardo

Zarząd zapewnia, że w obecnym kryzysie wszelkie wysiłki koncernu, by przezwyciężyć trudności w Grupie Leonardo, przekładają się również na działalność przemysłową w Polsce.

– W związku z tym przemysłowa i finansowa pozycja PZL-Świdnik oraz jej długoterminowa strategiczna rola są niepodważalne. Wszelkie uwagi, że przyszłość spółki jest zagrożona, nie znajdują odzwierciedlenia w faktycznej sytuacji i podejmowanych działaniach, które mają na celu zmierzenie się z obecną nieprzewidzianą sytuacją pandemiczną – stwierdzają szefowie włoskiej grupy.

Korzyści z AW101

Leonardo tłumaczy, że PZL-Świdnik ma już uzgodniony ze związkami zawodowymi gotowy do realizacji plan na przyszłość. Opiera się przede wszystkim na istniejących programach przemysłowych, a także na możliwościach jakie mogą stwarzać nowe przedsięwzięcia obecnie dyskutowane m.in. z władzami w Warszawie.

Czytaj także: Śmigłowce Leonardo na globalnej wojnie z zarazą

Kluczowym projektem, angażującym również zakłady w Świdniku z udziałem dużej polskiej bazy partnerów i dostawców, jest realizacja zamówienia polskiego MON na dostawy śmigłowców AW101 dla Marynarki Wojennej RP.

Kuszenie Warszawy

Te korzyści przemysłowe można rozszerzyć w ramach nowych polskich projektów. M.in. planów  pozyskania lekkiego śmigłowca morskiego w programie Kondor – sugeruje włoski producent.

Ponadto PZL Świdnik jest gotowy wziąć udział programach związanych z wyposażeniem polskiej armii w uderzeniowe wiropłaty (Program Kruk), wymianą starzejących się śmigłowców Sokół i wyeksploatowanych już lekkich wiropłatów Mi-2. W przypadku zastąpienia tej drugiej maszyny Inspektorat Uzbrojenia ogłosił już rozpoczęcie dialogu technicznego w sprawie pozyskania 32 wielozadaniowych śmigłowców wsparcia (Program Perkoz). Maszyny mają być przeznaczone m. in. do, transportu żołnierzy i sprzętu, rozpoznania elektronicznego i dowodzenia.

Czytaj także: Śmigłowce pomogą unieść Leonardo

W tych wszystkich propozycjach włoski koncern oferuje  także rozwój lokalny, produkcję przemysłową, montaż, indywidualne dopasowanie przyszłych maszyn do wymagań Sił Zbrojnych RP i wsparcie serwisowe w całym cyklu życia nowych typów śmigłowców.

Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku