Ostatni lot do macierzystej bazy wykonały samoloty dywizjonu VP-40 „Fighting Marlins”, stacjonującej w bazie Whidbey Island w stanie Waszyngton. Przez pół roku maszyny operowały poza granicami kraju. Tym samym zakończyło się aktywne wykorzystanie Orionów. Przez lata maszyny były podstawowym typem samolotu patrolowego bazowania lądowego. Służbę pełniły przez niemal 60 lat. Pierwsze maszyny wersji P-3A trafiły do jednostek w 1962 r.
Czytaj także: Używane Oriony dla Argentyny
Obecnie ich zadania przejął następca, Boeing P-8A Poseidon. VP-40 będzie ostatnim, dwunastym dywizjonem patrolowym US Navy, który otrzyma Poseidony.
W służbie US Navy pozostaną specjalistyczne warianty Orionów. Mowa m.in. o maszynach rozpoznania elektronicznego EP-3E. Dodatkowo część maszyn nadal stanowić będzie etatowe wyposażenie jednostek rezerwowych. Obecnie na składowisku AMARG znajduje się ponad 160 maszyn tej rodziny, które są także atrakcyjnym towarem eksportowym. W ostatnich tygodniach na zakup kilku z nich zdecydowała się Argentyna.
Czytaj także: Pierwszy Poseidon dla RAF gotowy