Groty dojrzewają razem z WOT

Po trzech latach praktycznego użytkowania 30 tysięcy najnowszych karabinków automatycznych Grot dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej komplementuje dzieło polskich konstruktorów.

Publikacja: 29.07.2020 13:29

Celownik termowizyjny SCT Rubin zamontowany na 5,56 mm karabinku automatycznym Grot. Fot./PCO.

Celownik termowizyjny SCT Rubin zamontowany na 5,56 mm karabinku automatycznym Grot. Fot./PCO.

Foto: Celownik termowizyjny SCT Rubin zamontowany na 5,56 mm karabinku automatycznym Grot. Fot./PCO.

Ujawniło także mankamenty i zastrzeżenia do automatów produkowanych w radomskim „Łuczniku” .

Z raportów WOT wynika, że liczba reklamacji dotyczy nie więcej niż 3 proc. egzemplarzy broni, która  jest już w żołnierskich rękach. Najczęstsze zgłaszane usterki to zerwanie się okładki napinacza, zagubienie regulatora gazowego oraz uszkodzenie zderzaka suwadła.

Czytaj także: Kolejne szybkostrzelne groty trafią do armii

O wszelkich ujawnionych mankamentach broni, zgodnie z zawartą umową informowany jest bezpośrednio producent. To inżynierowie Fabryki Broni Radom na bieżąco korygują potem konstrukcję i dokonują niezbędnych poprawek – zapewnia płk Marek Pietrzak rzecznik prasowy WOT.

Szlifowanie MSBS

Płk Pietrzak twierdzi, że wprowadzane obecnie zmiany dotyczą przede wszystkim poprawy ergonomii karabinka i żywotności jego elementów konstrukcyjnych. Zmodyfikowano tzw. zespół łoża wydłużonego z nakładką, a także osłonę łoża oraz chwytu przedniego. Doskonalona jest także rękojeść karabinka. Korekty wymaga zamek, zwiększyć trzeba również wytrzymałość iglicy. Na życzenie wojska będzie wymieniany dwupunktowy pas nośny – chodzi przede wszystkim o wydłużenie odcinka pasa przeznaczonego do szybkiej regulacji.

""

Modułowy karabinek MSBS Grot prezentowany podczas MSPO w Kielcach. Fot./Roman Bosiacki

radar.rp.pl

Zdaniem Jarosława Lewandowskiego, eksperta w dziedzinie broni, większość wprowadzanych poprawek nie wynika z konieczności usuwania istotnych wad konstrukcyjnych grotów. Zmiany podyktowane są raczej koniecznością likwidowania skutków niewprawnej eksploatacji karabinów przez nieobytych z bronią, szkolących się dopiero żołnierzy lekkiej piechoty.

Czytaj także: Kolejne Groty dla Straży Granicznej

– Do ochotniczej formacji WOT trafiła  nowoczesna broń, której obsługa wymaga  znacznie wyższej kultury technicznej niż ta wystarczająca do utrzymania w sprawności beryli czy innych karabinów szturmowych z rodziny Kałasznikowa, wywodzących się z innej epoki – tłumaczy Lewandowski.

Zamówienia na 70 tys. „rozpylaczy”

Pierwszą, wartą ok. 0,5 mld zł umowę na dostawy karabinków Grot, MON podpisało we wrześniu 2017 r. Po uzupełnieniu kontraktu w 2019 r. zakres zamówienia zwiększono do 50 737 kompletów uzbrojenia. Do chwili obecnej na wyposażenie Sił Zbrojnych RP dostarczono 36 737 sztuk automatów MSBS. Pozostałe 14 000 kompletów (z pierwszego kontraktu) trafi do żołnierzy do 2022 r. Najnowszy, podpisany w tym tygodniu kontrakt (wart 177 mln zł) przewiduje dostawy kolejnej partii modułowej broni  – 18 000 karabinków, z terminem realizacji do 2026 r.

Już dla około 15 tys. żołnierzy WP polski grot był „pierwszą bronią”, na której budowali oni swoje profesjonalne nawyki. Dowództwo WOT zamierza rozwijać system MSBS bo cieszy się on dobrą opinią.

Czytaj także: Więcej grotów i visów z radomskiego Łucznika

– Żołnierze zgodnie podkreślają, że to dobra broń. Prosta i wygodna w obsłudze, a praca z nią jest wręcz intuicyjna – mówi rzecznik WOT.

Doceniana ergonomia

Zdaniem płka Pietrzaka zaletą na pewno jest ergonomia karabinka. Grot ma modułową konstrukcję, co w przyszłości pozwoli w bardzo łatwy sposób zmieniać jego konfigurację. Broń jest celna, można ją łatwo przeładować i szybko wymienić magazynek. Zapewnia też komfort żołnierzom prawo- i leworęcznym. Przełączniki ognia ma z obu stron, a to poprawia komfort obsługi.

""

Fot./Roman Bosiacki

radar.rp.pl

Karabinek został zaprojektowany do współpracy z celownikami optoelektronicznymi. To wymusiło zmianę modelu szkolenia ogniowego, która polega na tym, że żołnierze już od pierwszych dni treningu wykorzystują celowniki holograficzne.

Czytaj także: Zwiadowcze drony w służbie WOT

Dowództwo WOT zamierza rozwijać Modułowy System Broni Strzeleckiej. W kolejnych latach przewiduje się pozyskanie m.in. grotów w wersji 7,62×51 mm czyli samopowtarzalnego karabinu wyborowego. Planuje się również zakup 5,56 mm subkarabinków w kolbowym układzie konstrukcyjnym z lufą 10 czy zestawów konwersyjnych na amunicję barwiącą i 40 mm granatnikami podwieszanymi.

Ujawniło także mankamenty i zastrzeżenia do automatów produkowanych w radomskim „Łuczniku” .

Z raportów WOT wynika, że liczba reklamacji dotyczy nie więcej niż 3 proc. egzemplarzy broni, która  jest już w żołnierskich rękach. Najczęstsze zgłaszane usterki to zerwanie się okładki napinacza, zagubienie regulatora gazowego oraz uszkodzenie zderzaka suwadła.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego