Według komunikatu Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych samolot wracał do bazy z nocnego lotu treningowego. Pilot pomyślnie katapultował się i został odnaleziony przez ekipy poszukiwawczo-ratownicze. Maszyna należała do 58. Dywizjonu Myśliwskiego 33. Skrzydła Myśliwskiego. Pomimo swojej nazwy, jest to jednostka pełniąca zadania szkoleniowe dla personelu latającego i technicznego samolotów rodziny F-35 Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych oraz wybranych sojuszników.

Czytaj także: W Stanach Zjednoczonych rozbił się „niewidzialny” myśliwiec

Majowy wypadek jest czwartym w operacyjnej historii programu F-35. Wcześniej użytkownicy stracili trzy F-35. Dwa z nich reprezentowały wersję F-35B i należały do US Marine Corps. Wypadki miały miejscy 27 października 2016 r. i 28 września 2018 r. Jedną maszynę utraciły Japońskie Siły Samoobrony. Myśliwiec, wersja A, rozbił się 9 kwietnia 2019 r.

Dotychczas producent dostarczył użytkownikom ponad 500 seryjnych samolotów wszystkich wersji, które łącznie wylatały blisko 300 tys. godzin. Miesięcznie globalna flota F-35 spędza w powietrzu około 25 tys. godzin.