Leonardo w cieniu pandemii

Włoski potentat zbrojeniowy, lotniczy i kosmiczny podsumował biznesowe dokonania w 2019 roku.

Publikacja: 16.03.2020 14:00

Leonardo Fot./Roman Bosiacki

Leonardo Fot./Roman Bosiacki

Foto: Leonardo Fot./Roman Bosiacki

Miniony rok zamknął się portfelem nowych i kontynuowanych zamówień wartości 14 mld euro. Tegoroczne prognozy, przynajmniej na początku, także były krzepiące. Zakładano utrzymanie przychodów na poziomie 14 – 14,5 mld euro. Teraz na optymistycznych przewidywaniach cieniem kładzie się jednak plaga koronawirusa.

Czytaj także: Leonardo dostarczy szkolne śmigłowce US Navy

Mimo spodziewanych zagrożeń związanych z rozprzestrzenianiem się zarazy COVID-19 lokomotywą tegorocznych dochodów nadal w ocenie zarządu koncernu pozostają kontrakty na wielozadaniowe samoloty bojowe Eurofighter Typhoon.

Niezawodny tajfun

Ciężkie myśliwce Eurofighter, nieco zepchnięte w cień przez amerykańskie F-35, używa już osiem państw. Są to Niemcy, Wielka Brytania, Włochy, Hiszpania, Austria, Arabia Saudyjska, Oman i Kuwejt.

Ostatnio 24 maszyny tego typu, w najnowocześniejszej konfiguracji, zamówił rząd Kataru. Typhoon wciąż poprawia swoją wartość bojową. Jest intensywnie zbrojony w nowe pokładowe radary i dalekosiężne precyzyjnie naprowadzane europejskie rakiety. Wśród nich pociski Storm Shadow (do zwalczania ważnych, strategicznych celów naziemnych), Meteor (powietrze- powietrze) oraz Brimstone (przeciwpancerne o zwielokrotnionych możliwościach atakowania obiektów lądowych).

Czytaj także: Koncern Leonardo dostarczył tysięczny śmigłowiec AW139

Eurofighter Typhoon pozostaje wciąż największym programem wojskowy w Europie. Łączne zamówienia obejmują 623 ciężkie myśliwce.

Atutem Leonardo, zwłaszcza w eksporcie, pozostają także nowoczesne śmigłowce, elektronika wojskowa i systemy satelitarne.

Prezes Leonardo Alessandro Profumo, nie ma wątpliwości, że kontynuowana przez ostatnie lata strategia transformacji grupy, położenie nacisku na innowacje i wzmocnienie konkurencyjności, pozwoliła zbudować solidne podstawy rozwoju firmy w perspektywie długoterminowej.

COVID-19 czyli kłopoty

Tę jasną i klarowną strategię może zakłócić teraz zagrożenie katastrofalnymi skutkami rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Czytaj także: Polska i Leonardo w projekcie Ocean 2020

Szefowie Leonardo, w opublikowane w zeszłym tygodniu ocenie najnowszych zagrożeń, są zgodni. Mimo kroków podjętych dla złagodzenia wpływu epidemii na firmę, czyli przedsięwzięć służących utrzymaniu ciągłości produkcji oraz zapewnieniu bezpieczeństwa pracownikom, wirus będzie miał trudne do przewidzenia konsekwencje dla biznesu największej grupy zbrojeniowej Italii. Można przypuszczać, że pojawią się zakłócenia w prowadzeniu kampanii marketingowych. Nie da się wykluczyć również perturbacji w utrzymaniu rytmiczności dostaw komponentów w łańcuchu dostaw. Problemy mogą się także pojawić przy utrzymaniu płynności produkcji. Finalnie można się więc obawiać przypadków opóźnień w dostawach gotowych wyrobów do klientów – przewidują menadżerowie.

„Trudno przewidzieć wyniki”

W swoim stanowisku zarząd i dyrektorzy Leonardo uznali, że obecne trendy rozwojowe zagrożeń towarzyszących rozprzestrzenianiu się COVID-19 określonych przez WHO jako „pandemia”, którym towarzyszy niepewność związana z dalszym rozwojem wpływu wirusa na zdrowie publiczne, a w konsekwencji na sytuację przemysłową i gospodarkę Włoch, nie pozwalają na żadne precyzyjne prognozy wyników Grupy Leonardo w 2020 r.

– Leonardo stara się szeroko wykorzystywać zdalną pracę. W tej chwili nie może jednak wykluczyć selektywnego i tymczasowego zawieszenia działalności niektórych działów w zakładach produkcyjnych – przyznają włoscy menadżerowie.

Czytaj także: Marco Lupo: Eurofighter to propozycja Leonardo dla Polski

Na razie firma zobowiązała się, że niezwłocznie poinformuje akcjonariuszy i rynek, gdy rozwój sytuacji pozwoli na dokładniejsze określenie możliwego wpływu pandemii na biznes.

Rada Dyrektorów uważa, że to, co się dzieje „nie zmienia solidnych fundamentów Grupy w perspektywie średnio – i długoterminowej”.

Miniony rok zamknął się portfelem nowych i kontynuowanych zamówień wartości 14 mld euro. Tegoroczne prognozy, przynajmniej na początku, także były krzepiące. Zakładano utrzymanie przychodów na poziomie 14 – 14,5 mld euro. Teraz na optymistycznych przewidywaniach cieniem kładzie się jednak plaga koronawirusa.

Czytaj także: Leonardo dostarczy szkolne śmigłowce US Navy

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego