Więcej Sokołów w wersji poszukiwawczo-ratowniczych
W zakładach PZL-Świdnik, należących do koncernu Leonardo, odbyła się uroczystość podpisania umowy na remont główny i modernizację czterech śmigłowców wielozadaniowych W-3WA Sokół do wersji SAR dla Lotniczych Grup Poszukiwawczo-Ratowniczych Sił Powietrznych RP.
Śmigłowiec poszukiwawczo-ratowniczy W-3RL Sokół. Do analogicznego standardu mają zostać doprowadzone cztery kolejne maszyny w wersji WA. Fot./Łukasz Pacholski.
Foto: Śmigłowiec poszukiwawczo-ratowniczy W-3RL Sokół. Do analogicznego standardu mają zostać doprowadzone cztery kolejne maszyny w wersji WA. Fot./Łukasz Pacholski.
Modernizacja obejmować będzie m.in. wykonanie biuletynów technicznych dotyczących: unifikacji śmigłowca W-3 do standardu W-3WA SAR i doposażenia do zadań poszukiwawczo-ratowniczych. Prace obejmą m.in.:
zabudowę cyfrowego układu paliwowo-regulacyjnego,
zabudowę sygnalizatora oblodzenia,
wymianę wskaźnika w układzie paliwomierza PPS-21,
zabudowę na śmigłowcu instalacji płukania sprężarek silników PZL-10W,
O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej.
Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy
Wicepremier i minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, poinformował, że Rada Modernizacji Technicznej zatwierdziła projekt cięższego niż bwp Borsuk wozu.
MON zamawia w HSW ponad tysiąc nowych bojowych wozów piechoty Borsuk. Skonstruowane w kraju, uzbrojone i wyposażone w zaawansowaną elektronikę zwiastują w armii rewolucję.
Rząd zdecydował o znaczącym podniesieniu potencjału artyleryjskiej zbrojowni HSW. Premier Morawiecki zapowiedział dokapitalizowanie huty i innych zbrojeniowych firm z Podkarpacia.
Fundamenty rzetelnego raportowania zagadnień ESG zgodnie z ESRS oraz wskazanie na istotne zagadnienia praktyczne, które pozwolą na prawidłowe przeprowadzenie procesu identyfikacji koniecznych ujawnień, zbierania danych i raportowania w firmie.
Deklarując udział Wojska Polskiego w misji rozjemczej polski premier postąpiłby nierozważnie, a przede wszystkim złamał prawo. Nie zmienia to faktu, że powinniśmy tam być. To kwestia polskiej racji stanu.
Zamiast wysyłać siły lądowe do Ukrainy i narażać się na wiele problemów, niemal w każdej chwili możemy rozpocząć misję patrolowania ukraińskiej przestrzeni powietrznej z terytorium Polski. Muszą być jednak spełnione pewne warunki.
Premier Donald Tusk wyklucza obecność polskich żołnierzy w siłach rozjemczych. Co jednak, kiedy Europa zostanie z problemem bezpieczeństwa Ukrainy sama? Czy odwrócimy się do niej plecami?
Polska w ubiegłym roku wydała na obronność prawie 4 proc. PKB, co czyni nas liderem wśród krajów NATO. Czy nasze inwestycje w wojsko są dobrze zaplanowane? W tym odcinku podcastu Marzena Tabor-Olszewska rozmawia z Maciejem Miłoszem, dziennikarzem Rzeczpospolitej, specjalizującym się w tematyce obronności.
Choć premier może się słusznie chwalić tym, że na obronność wydajemy dużo, to rząd wciąż nie ma pomysłu na rozwój polskiego przemysłu zbrojeniowego. Ostatnie kilkanaście miesięcy to w tym obszarze czas zmarnowany.
Dziś w Paryżu spotkają się liderzy polityczni m.in. Polski, Wielkiej Brytanii i Niemiec. Brak konkretnej deklaracji o zwiększeniu wydatków na obronność będzie porażką. Na stole są m.in. poluzowanie unijnych zasad fiskalnych i utworzenie specjalnego banku.
Politykę Paryża można zrozumieć, bo nie ryzykuje wiele, mając broń atomową i dystans do Rosji, który zwiększa bezpieczeństwo Francji. Ale jakie są motywy Warszawy przyłączającej się do „chóru płaczek” wzywającego Amerykę, aby zaprosiła Europę na prawach partnera do negocjacji pokojowych?
Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa nie wspominają w ogóle o gwarancjach wynikających z art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego o kolektywnej obronie. To jest sygnał mocno alarmowy – mówi „Rzeczpospolitej” generał Mirosław Różański.