Zgodnie z komunikatem ESA, problemy techniczne odnotowano ok. 150 sekund po starcie – anomalia została zaobserwowana kilka sekund po odłączeniu pierwszego stopnia rakiety i uruchomieniu silnika Zefiro 40 drugiego stopnia. Dane telemetryczne wskazały zejście z planowanej trajektorii – kolejne etapy lotu były realizowane zgodnie z wcześniej przygotowanym programem (separacja osłony aerodynamicznej, uruchomienie silnika trzeciego stopnia). Niestety, po osiągnięciu wysokości 110 km, stopień z ładunkiem zaczął opadać kończąc swój lot w Oceanie Atlantyckim. Jak wskazuje Arianespace, dane telemetryczne wskazały pojawienie się zjawiska podciśnienia pracy silnika Zefiro-40 – szczegóły mają zostać analizowane w najbliższych dniach.