Ministerstwo Obrony Narodowe uzgodniło z amerykańskim gigantem zbrojeniowym warunki współpracy przemysłowej. Mowa o zobowiązaniach kompensacyjnych towarzyszącym zamówieniom w ramach przeciwrakietowego programu „Wisła”. Efektem przemysłowego porozumienia pomiędzy Lockheed Martin i konsorcjum Polskiej Grupy Zbrojeniowej będzie podpisanie 26 marca pakietu umów offsetowych. Umowy obejmą wszystkie 15 zobowiązań, jakie rok temu przyjął na siebie potentat zbrojeniowy z USA.
Zobowiązania Lockheed Martin w ramach programu Wisła
Lockheed Martin zadeklarował, w ramach umowy ramowej, że wykonanie 15 zobowiązań offsetowych zajmie mu 10 lat. Szykowane umowy mają już charakter szczegółowy i adresowane są bezpośrednio do spółek produkcyjnych. Partnerem amerykańskiego giganta będą wyspecjalizowane spółki państwowej grupy PGZ. Mowa m.in. o podwarszawskich Wojskowych Zakładach Elektronicznych, Wojskowyc Zakładach Uzbrojenia z Grudziądza, czy Wojskowych Zakładach Lotniczych nr.1 i nr. 2.
PGZ nie ujawnia, gdzie ulokowane będzie pierwsze autoryzowane przez Lockheed Martin rakietowe laboratorium. Wiadomo, iż jego zadaniem będą badania symulacyjne amerykańskich pocisków PAC-3 MSE. Rakiety będą stanowiły główne oręże do niszczenia wrogich rakiet polskich wyrzutni Patriot.
MON potwierdza, że offsetowa współpraca z Lockheed Martin przewiduje produkcję i serwisowanie elementów wyrzutni przeznaczonych dla pocisków PAC-3 MSE oraz produkcji wybranych elementów pocisków PAC-3 MSE. Umowy zakładają także rozbudowę w bydgoskich WZL zdolności związanych z utrzymaniem samolotów F-16. Wartość umowy offsetowej dotyczy na razie tylko I etapu realizacji programu „Wisła” i sięga 724,8 mln zł.
Po Lockheed Martin czas na Raytheon
Na uzgodnienie umów kompensacyjnych czeka jeszcze kolejny partner PGZ, główny producent i integrator systemu Patriot, amerykański Raytheon.