To duży sukces spółki, która w Dębicy rozwinęła produkcję generatorów prądu, strażackich motopomp i całej gamy specjalistycznych kontenerów. W tym do zastosowań wojskowych
Podkarpackie kontenery dla „Wisły”
Na rynku wojskowych zamówień podkarpackie Agregaty nie są nowicjuszem. Ich kontenery i polowe generatory prądotwórcze są obecne w polskiej armii. W wielu przypadkach sprzęt został sprawdzony w warunkach bojowych m.in. na zagranicznych misjach. Firma ma też niezbędne certyfikaty i uprawnienia, by dostarczać swoje produkty militarnym klientom zagranicznym. Także sojusznikom z innych państw NATO.
Agregaty z Dębicy, aby stać się elementem łańcucha dostaw Raytheona, musiały spełnić wysokie wymagania stawiane poddostawcom amerykańskiego koncernu. Raytheon wziął w Polsce pod lupę kilka firm o podobnym profilu. Następnie, właśnie w spółce w Dębicy, przeprowadził drobiazgowy ponad roczny audyt.
– To zresztą standard w relacjach z amerykańskim partnerem. Trzeba dowieść, że oferowany sprzęt jest niezawodny i dobrej jakości. Trzeba także wykazać, że może współdziałać w ramach złożonych struktur wsparcia wyrzutni Patriot – mówi Janusz Kania, prezes podkarpackich Agregatów.
Czekanie na offsetowy rozkład jazdy
Dostawy dębickich urządzeń są elementem uzgodnionego z koncernem Raytheon programu angażowania polskich firm w produkcję uzbrojenia kupowanego dla programu Wisła.