AW149 da ostrogi Kawalerii Powietrznej

Polskie AW149 to najlepiej wyposażone śmigłowce, jakie kiedykolwiek służyły w Wojsku Polskim - mówi Jacek Libucha, prezes PZL-Świdnik.

Publikacja: 19.01.2024 10:00

Pierwsze śmigłowce AW149 trafiły do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej.

Pierwsze śmigłowce AW149 trafiły do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej.

Foto: materiały prasowe

Zacznijmy od tematu, który zainteresował część opinii publicznej, a więc wyposażenia śmigłowca Sił Zbrojnych RP. Jak donoszą niektórzy komentatorzy śmigłowce AW149 miałby rzekomo być zamówione przez Wojsko z pominięciem niektórych elementów wyposażenia…

Po pierwsze chciałbym zdementować tezę, że cokolwiek zostało pominięte przy wyborze wyposażenia śmigłowca. AW149 przekazywane Wojsku Polskiemu posiadają wszystkie systemy, które powinny się na nich znaleźć.

Powiem więcej, polskie AW149 to najlepiej wyposażone śmigłowce, jakie kiedykolwiek służyły w Wojsku Polskim. Nie ma drugiej takiej platformy, która mogłaby się pochwalić takim systemem łączności, nawigacji, wymiany danych, w tym kryptograficznych, czy systemami uzbrojenia, samoobrony lub walki elektronicznej. Nie ma drugiego takiego śmigłowca w służbie.

A systemy antyoblodzeniowe?

AW149 posiada rozbudowany, nowoczesny system antyoblodzeniowy. System ten opiera się na zestawie czujników i elementów grzewczych podpiętych do komputera, który w trybie automatycznym steruje systemem i na bieżąco kontroluje stan nie tylko łopat, ale wszelkich kluczowych komponentów śmigłowca. System zaprojektowano tak, by sam odpowiednio reagował, informował i podpowiadał pilotom co należy zrobić. Śmigłowiec, który został zamówiony przez Siły Zbrojne RP może operować w temperaturze do -40 stopni Celsjusza, a rozwiązanie jakie zostało tu wykorzystane przez polskie wojsko jest stosowane m.in. w rejonie Morza Północnego, gdzie spełnia bardzo rygorystyczne wymagania klimatyczne i środowiskowe.

W przypadku platformy AW149 istnieje paleta różnych rozwiązań w zakresie systemu antyoblodzeniowego. Od podstawowego systemu po opcję pełną, czyli zarządzany komputerem system czujników wraz z elementami grzewczymi kluczowych elementów śmigłowca, w tym także łopat wirnika nośnego. Konfiguracja zależy od potrzeb zamawiającego. Jednocześnie nie demonizując tego aspektu pamiętajmy, że nawet uznawane przez wielu ekspertów za najlepsze, śmigłowce uderzeniowe armii amerykańskiej nie posiadają instalacji ogrzewania łopat wirnika nośnego.

Którą konfigurację posiadają polskie AW149?

O szczegółach nie mogę mówić, gdyż jest to informacja niejawna. Wcześniej już wspomniałem o jego głównych komponentach. Mogę za to powiedzieć, że polscy wojskowi wybrali optymalny z ich punktu widzenia system antyoblodzeniowy, który jest adekwatny do naszych warunków pogodowych, jednocześnie optymalizując całość wyposażenia oraz wybierając inne systemy, które z ich punktu widzenia były kluczowe dla tego śmigłowca.

W tym temacie chciałbym za to podkreślić jedną rzecz. Śmigłowce w konfiguracji tożsamej z polskimi AW149, z identycznym systemem antyoblodzeniowym, są zamawiane przez klientów na całym świecie. Wśród nich są użytkownicy, którzy działają na obszarach znacznie dalej na północ, niż zlokalizowana jest Polska. Ten system sprawdza się m.in. w warunkach Morza Północnego i nikt tam nie twierdzi, że latają tam nieadekwatnie wyposażone śmigłowce. A mówimy tutaj o maszynach, które pełnią m.in. dyżury ratownicze, co oznacza, że muszą latać w każdych, nawet najgorszych warunkach.

Systemy antyoblodzeniowe to jedno. Obok nich pojawiły się inne wątpliwości. Mowa o systemach samoobrony…

Pierwszą kwestią, którą chcę stwierdzić w tym temacie, jest to, że uważam za absolutnie niedopuszczalne wypowiadanie się osób postronnych, pasjonatów amatorów, na ten temat i wprowadzanie go do ogólnej dyskusji. Systemy samoobrony i walki radioelektronicznej to jedne z najbardziej wrażliwych systemów na jakimkolwiek statku powietrznym.

Jednocześnie podkreślam, że AW149 dostarczane dla Sił Zbrojnych RP to najlepiej wyposażone śmigłowce w zakresie systemów samoobrony, jakie kiedykolwiek weszły na stan Wojsk Lądowych w naszym kraju. I koniec. Tutaj w ogóle nie ma dyskusji, a mówienie, że są to maszyny rzekomo bezbronne, jest co najmniej skandaliczne.

Wystarczy na niego popatrzeć i, jeśli wiemy na co patrzymy, to zobaczymy, że posiada on np. szereg sensorów, które wykrywają i ostrzegają przed zagrożeniem rakietowym o różnym typie naprowadzania oraz posiada systemy, których zadaniem jest przeciwdziałać tego typu zagrożeniom. Dodatkowo jest on bogato uzbrojony, z dwoma typami uzbrojenia precyzyjnego na pokładzie. To sprawia, że pod tym względem jest najlepiej wyposażoną maszyną w służbie Sił Zbrojnych RP.

Pozostaje kwestia klimatyzacji…

No tak, przepraszam za sarkazm, ale porozmawiajmy o „kluczowym” systemie bojowym śmigłowca…

Chciałbym przypomnieć tutaj kilka spraw. Po pierwsze kilka słów na temat kontraktu, bo wiele osób zapomina, w jakich warunkach został on podpisany. Umowę na dostawy śmigłowców AW149 podpisaliśmy 1 lipca 2022 r., czyli kilka miesięcy po rosyjskiej agresji na Ukrainę, gdy sytuacja geopolityczna była nieprzewidywalna, z tendencją negatywną.

Wybuch wojny wszystko zmienił. Wojsko zdecydowało się na śmigłowiec większy, niż ten, który był wcześniej rozważny w ramach ogłoszonego programu „Perkoz”. Wojsko pilnie potrzebowało śmigłowca o jeszcze większych możliwościach oraz, co chyba najważniejsze, znacznie mocniej uzbrojonego. Wystarczy tylko wspomnieć uzbrojenie rakietowe, które nigdy wcześniej nie było domeną Kawalerii Powietrznej, a broń tego typu była w dyspozycji pilotów latających na Mi24.

To wszystko trzeba podkreślić, gdyż w godzinie kryzysu bezpieczeństwa międzynarodowego, który nastąpił, a Polska mogła być nagle krajem frontowym, nasza administracja i wojsko w sposób szybki i planowy, przy wymiernym udziale rzeszy ekspertów z jednostek wojskowych użytkujących śmigłowce, wybrało platformę, dzięki której w błyskawicznym czasie udało się dokonać skokowego zwiększenia zdolności bojowej jednej z kluczowych jednostek Wojska Polskiego. W błyskawicznym, gdyż pierwsze maszyny, o czym wiemy, przyleciały do nas w ubiegłym roku, a więc zaledwie już po roku od podpisania umowy.

A teraz wyobraźmy sobie sytuację, że ktoś nas pyta dzisiaj, kiedy będą pierwsze śmigłowce, a my odpowiadamy, że np. w 2025 r. bo czekamy na zintegrowanie dodatkowej klimatyzacji. To wszystko w sytuacji, kiedy mamy wojnę za naszą wschodnią granicą. To byłby dopiero skandal, że wojsko zamiast wybrać platformę, która jest gotowa do produkcji i którą może jutro dostarczyć do żołnierzy, i która w sposób wymierny zwiększy ich możliwości i zdolności bojowe, woli poczekać, bo koniecznie chciałoby mieć klimatyzację.

Na koniec dodam tylko, że jako oficer i żołnierz zawodowy, uczestnik misji zagranicznych wykonywałem zadania na różnych typach śmigłowców w warunkach pustynnych i tropikalnych bez klimatyzacji. Z praktycznego punktu widzenia mogę się wypowiedzieć, że śmigłowce desantowo-szturmowe w locie, posiadające zwykły nawiew, często operujące przy otwartych drzwiach burtowych, nie wymagają klimatyzacji, a już zwłaszcza w naszym klimacie. To mogłaby być pozycja na liście wymaganego wyposażenia dla śmigłowców VIP lub innych konfiguracji, a nie dokładnie tej, jaka zastała zakupiona w ramach pierwszego, priorytetowego zamówienia. Tu postawiłbym kropkę dla dalszego dyskursu na ten temat.

Poszerzmy jeszcze kontekst naszej rozmowy. Jaka jest idea przemysłowa tego kontraktu na AW149?

W ramach umowy, wraz z ulokowaniem produkcji śmigłowców u nas, w zakładach PZL-Świdnik, przekazywane są do kraju istotne z punktu widzenia obronności Państwa zdolności przemysłowe, które umożliwiają produkcję, zarządzanie konfiguracją śmigłowców, ich rozwój i modernizację pod przyszłe potrzeby Sił Zbrojnych RP oraz wsparcie całości programu w całym cyklu eksploatacji z terytorium Polski, ze Świdnika. Nie muszę chyba tłumaczyć jak ważne jest, aby wojsko miało na terenie kraju bazę logistyczną i zaplecze techniczne dla swojej floty. PZL-Świdnik jest strategicznym partnerem Sił Zbrojnych od ponad 70 lat, a kontrakt na dostawy AW149 poszerzył krajowe portfolio naszych zakładów. Spowodował też dalsze, wielomilionowe inwestycje, znaczące zwiększenie zatrudnienia; reasumując – dzięki temu utwardzamy system bezpieczeństwa kraju także poprzez wzmocnienie polskiego przemysłu i krajowego łańcucha dostaw dla obronności.

Zacznijmy od tematu, który zainteresował część opinii publicznej, a więc wyposażenia śmigłowca Sił Zbrojnych RP. Jak donoszą niektórzy komentatorzy śmigłowce AW149 miałby rzekomo być zamówione przez Wojsko z pominięciem niektórych elementów wyposażenia…

Po pierwsze chciałbym zdementować tezę, że cokolwiek zostało pominięte przy wyborze wyposażenia śmigłowca. AW149 przekazywane Wojsku Polskiemu posiadają wszystkie systemy, które powinny się na nich znaleźć.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Modernizacja Sił Zbrojnych
Borsuk zatwierdzony. MON podpisał umowę na nowe bwp dla wojska
Modernizacja Sił Zbrojnych
Jednak nie koreański? Ciężkiego bwp zbudujemy sami
Biznes
Pancerny drapieżnik z epoki cyfrowej. Borsuki dokonają rewolucji w polskiej armii
Przemysł Obronny
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki. Huta Stalowa Wola zwiększa moce produkcyjne
Modernizacja Sił Zbrojnych
Nowe Groty i karabiny wyborowe dla Wojska Polskiego