Potentat techniki wojskowej chwali się, że w najnowocześniejszym elektronicznym sprzęcie proponowanym wojsku wykorzystuje możliwości sztucznej inteligencji. Tak jest choćby w pokazywanej w Warszawie głowicy obserwacyjnej Spectro XR proponowanej do śmigłowców bojowych.
– Głowica podczas misji dokonuje spektralnej analizy obrazu, i nie tylko lokalizuje konkretne materiały ujawnione przez sensory ale też może ich charakterystyczne cechy gromadzić w banku danych a potem w podczas operacji bojowych podpowiadać pilotom czy na ekranie widzą kamuflaż osłaniający wrogie stanowiska ogniowe czy zupełnie niegroźne naturalne tło - zachwalała możliwości sprzętu Shani – Leibovitz Bullock, energiczna pani dyrektor z działu elektroniki przedsiębiorstwa.
Pożądana kooperacja
Prezes Elbit Systems Land Division Udi Vered, stojąc przed monitorem na którym prezentowano dziennikarzom zalety sprzętu sfilmowane w warunkach poligonowych zapewniał, że większość broni takiej jak choćby precyzyjnie naprowadzane na cel bomby lotnicze to broń sprawdzona w walce.
Prezes Vered, który do biznesu przeszedł z Sił Powietrznych Izraela, gdzie był pilotem bojowych maszyn, przekonywał, że Elbit - prawdziwy potentat zbrojeniowy, dostawca precyzyjnej broni artyleryjskiej, wojskowych rozwiązań elektronicznych i producent rodziny dronów bojowych i rozpoznawczych Hermes jest nie tylko zainteresowany sprzedażą w Polsce swoich najnowszych rozwiązań ale gotów jest niezwłocznie podjąć z partnerami znad Wisły technologiczną i produkcyjną współpracę. Ogromny popyt na wojskowy sprzęt, zwłaszcza teraz, gdy podstawami bezpieczeństwa wielu krajów w Europie wstrząsnęła wojna w Ukrainie, przed nie lada wyzwaniem postawił Elbit.
„Kryl" nie osłabił biznesowej determinacji.
- Jak się domyślacie dysponujemy określonymi mocami wytwórczymi w Izraelu i dzielenie się produkcją jest w naszym interesie – tłumaczył w Warszawie CEO Dywizji Lądowej Elbitu.