Bazując na opublikowanych zdjęciach, można domniemywać, że umowa leasingowa została zawarta bezpośrednio z producentem, firmą General Atomics Aeronautical Systems, który dysponuje pewną liczbą nieuzbrojonych MQ-9A Reaper, wykorzystywanych na komercyjnych zasadach do różnorodnych zadań. Realizowanych także na zlecenie Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych. Bazując na danych Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA, Federal Aviation Administration), egzemplarz noszący rejestrację N508HK został wyprodukowany w 2020 r. i ma numer seryjny GA-6-1440. Zgodnie z informacją wypożyczony system (bez szczegółów dotyczących liczby samolotów i naziemnych stacji kontroli), ma być wykorzystywany do czasu pozyskania właściwego bezzałogowego systemu tej klasy. Podstawowym zadaniem MQ-9A jest prowadzenie rozpoznania obrazowego i elektronicznego.
Agencja Uzbrojenia poinformowała, że umowa ma wartość 70,6 mln dolarów netto, a usługa ma być świadczona do czasu planowanego zakupu systemu z aparatami MQ-9B Reaper, dysponujących nie tylko zdolnościami rozpoznawczymi, ale także uderzeniowymi.
Kwestia pozyskania bezzałogowych aparatów latających General Atomics MQ-9 Reaper została zasygnalizowana w lutym tego roku, kiedy Agencja Uzbrojenia poinformowała o wystąpieniu pilnej potrzeby operacyjnej zakupu takiego sprzętu. Obecnie bezzałogowce rodziny MQ-9 są eksploatowane w Europie przez: Wielką Brytanię, Włochy, Francję, Niderlandy i Hiszpanię. Część spośród nich dysponuje aparatami w konfiguracji rozpoznawczo-bojowej, zdolnymi do przenoszenia uzbrojenia precyzyjnego.