W ramach zainicjowanej procedury IU planuje zakup 29 wzt Kajman. Wozy mają służyć do prowadzenia rozpoznania i ewakuacji technicznej ciężkich pojazdów gąsienicowych o masie nie mniejszej niż 63 ton. Nowe wzt będą wykonywać także zadania pomocy technicznej i wykonywania napraw uszkodzonych pojazdów wojskowych. Dodatkowo zamawiający planuje zastosować opcję kontraktową, która może rozszerzyć zamówienie o kolejnych 37 maszyn.
Czytaj także: Wojsko odebrało pierwsze Leopardy 2PL
Kajman ma być opancerzonym pojazdem gąsienicowym, wyposażonym m.in. w: obrotowe urządzenie dźwigowe, lemiesz oraz dwie wyciągarki. Pojazd ma posiadać zdalnie sterowane stanowisko uzbrojenia z przyrządami obserwacyjno-celowniczymi, system obrony przed działaniem broni masowego rażenia, agregat prądotwórczy APU, system ewakuacji bojowej i rozbudowany system łączności.
Podmioty zainteresowane udziałem w postępowaniu mają czas na składanie ofert do 31 sierpnia tego roku. Inspektorat Uzbrojenia przewiduje udział pięciu wykonawców. Obok ceny (90 proc. punktów) drugim kryterium oceny będzie okres udzielonej gwarancji (10 proc.).
Nowy wzt Kajman ma współpracować zarówno z czołgami jak i innymi ciężkimi pojazdami gąsienicowymi, m.in. 155 mm armatohaubicami Krab. Obecnie Wojsko Polskie dysponuje w tej kategorii sprzętu WZT-2 na podwoziu czołgu T-55, WZT-3 na podwoziu czołgu T-72 i Bergepanzer 2, bazujące na Leopardach 1.