MON zakontraktowało wyspecjalizowane, ciężkie wiropłaty Leonardo, aby wzmocnić zdolności Marynarki Wojennej. Przed polskimi AW101 postawiono zadania zwalczania okrętów podwodnych (ZOP) i bojowego ratownictwa (CSAR).
Czytaj także: Kanada zakupi kolejne AW101
Końcowy montaż i certyfikacja maszyn odbędzie się w brytyjskich zakładach włoskiego koncernu w Yeovil. Leonardo zobowiązał się zapewnić w Polsce pełny serwis i niezbędne techniczne wsparcie zakontraktowanego sprzętu.
Struktury ze Świdnika
PZL-Świdnik, jako główny krajowy podmiot koordynujący śmigłowcowy program wsparcia Marynarki Wojennej, odgrywa znaczącą rolę w realizacji zamówienia. Podlubelska firma jest dostawcą wielu komponentów użytych do budowy “polskich” AW101. Pierwsze z nich właśnie zeszły ze stanowisk montażowych. Wśród nich będą m.in. osłony silnika i skrzyni biegów, wnęki awioniczne, deska rozdzielcza, czy tylna sekcja kadłuba.
Czytaj także: Na Radarze TV: Marynarka Wojenna dostanie cztery AW101