Zakaz lotów został ogłoszony po tym, jak podczas rutynowego przeglądu odkryto „nietypowe” pęknięcia w strukturze centropłata w jednym z egzemplarzy C-130H. Chodzi konkretnie o punkt mocowania skrzydła do dolnej części centropłata zwany „tęczowym mocowaniem”. Samoloty C-130 posiadają prostokątny centropłat, który na obu końcach posiada górne i dolne „tęczowe mocowania” stanowiące cztery punkty mocowania skrzydeł.
Szczegóły tzw. tęczowego mocowania skrzydła samolotu C-130H Hercules. Fot./USAF
Czytaj także: Szklane kokpity w amerykańskich Herkulesach
Każdy z uziemionych Herculesów ma przejść ośmiogodzinną inspekcję techniczną. Jeśli odkryte zostaną pęknięcia zagrażające integralności skrzydła, potrzebna będzie deinstalacja skrzydeł i wymiana wadliwych mocowań. Jak na razie przegląd przeszło 12 samolotów, które z wynikiem pozytywnym zostało przywróconych do służby.
Inspekcje mają objąć ogółem 132 samoloty. 96 egzemplarzy C-130H oraz 36 nowszych C-130J Super Hercules. Z grupy tej 123 samoloty znajdują się w aktywnej służbie, osiem jest w trakcie przeglądów technicznych, a jeden znajduje się w stanie magazynowym.