Maszyna przeleciała następnie nad Bałtykiem i wleciała w estońską przestrzeń powietrzną. Znalazłszy się 191 kilometrów od Petersburga B-52 zawrócił.
Sześć bombowców przeleciało z bazy w Luizjanie na lotnisko Fairford w Wielkiej Brytanii w ramach manewrów NATO. Wszystkie mogą przenosić kierowane pociski uzbrojone w głowice jądrowe. Od razu po przelocie nad Atlantykiem jedna z maszyn (poprzez terytorium Niemiec i wzdłuż naszego wybrzeża) podleciała do Rosji.
Jednocześnie z lotem w kierunku Petersburga w poniedziałek amerykańskie B-52 pojawiły się nad Morzem Barentsa (w pobliżu Murmańska) oraz nad Morzem Czarnym. Tego samego dnia dwa bombowce startujące z amerykańskiej bazy na wyspie Guam przeleciały wzdłuż wybrzeża Kamczatki.
Tego samego dnia pojawiły się informacje rosyjskich mediów, o wylądowaniu na Krymie rosyjskich bombowców strategicznych Tu-22. Ich pojawienie się tam ma być odpowiedzią na rozbudowę amerykańskiej obrony przeciwrakietowej w Rumunii. A na terenie obwodu kaliningradzkiego rozpoczęły się ćwiczenia jednostek obrony przeciwlotniczej ze wszystkich okręgów wojskowych Rosji.
Czytaj także: Amerykańskie bombowce strategiczne w Europie