Tym samym kończy się wieloletnia saga związana z zamówieniem nowych naddźwiękowych myśliwców wielozadaniowych dla Szwajcarskich Sił Powietrznych.

Zawarcie umowy to wynik wcześniejszej decyzji szwajcarskiego parlamentu, który zaakceptował planowaną transakcję 15 września. Zgodnie z oficjalnym komunikatem, dostawy 36 F-35A zostały zaplanowane na lata 2027-2030. Taki harmonogram pozwoli na stopniowe zastępowanie obecnie używanych samolotów bojowych Northrop F-5E/F Tiger II i Boeing F/A-18C/D Hornet. Ogółem umowa dotycząca poza zakupem samolotów wraz z niezbędnym osprzętem naziemnym, uzbrojeniem, pakietami szkolno-logistycznymi ma wartość 6,035 mld franków szwajcarskich. Umowa LOA oczekiwała na zatwierdzenie od października ubiegłego roku, kiedy została przesłana Szwajcarii przez amerykańską administrację. Ważność oferty upływała w marcu 2023 r.

Podpisanie umowy oznacza, że społeczna inicjatywa dotycząca przeprowadzenia kolejnego referendum w sprawie zakupu nowych samolotów bojowych zakończy się fiaskiem. Przeciwnicy zakupu F-35A zebrali wymaganą liczbę podpisów pod wnioskiem o przeprowadzeniu referendum, jednak czynniki proceduralne wskazywały, że zostałby rozpatrzony po marcu 2023 r. Dodatkowo rząd szwajcarski podpierał się wcześniejszym referendum, w którym społeczeństwo Szwajcarii opowiedziało się za zakupem samolotów bojowych wybranych w postępowaniu przetargowym.

Zakup F-35A przez Szwajcarię to kolejny sukces programu na kontynencie europejskim. Obecnie samoloty tej rodziny są już eksploatowane przez: Wielką Brytanię, Włochy, Niderlandy, Norwegię i Danię. Umowy na ich zakup zawarły także: Belgia, Polska, Finlandia i Szwajcaria. W kolejnych latach do powyższej listy dołączą zapewne: Republika Federalna Niemiec, Grecja i Republika Czeska, a być może także Hiszpania.